Akcje Mabionu podczas wtorkowej sesji drożeją o ponad 5 proc. przy wysokim obrocie. Inwestorzy pozytywnie odebrali informacje, jakie napłynęły ze spółki. W II kwartale Mabion wypracował 35,4 mln zł przychodów (bez przychodów z zakupu materiałów). To o 12 proc. więcej niż zakładali analitycy. Jeszcze większą różnicę in plus widać na poziomie wyników. EBITDA rok do roku urosła o 242 proc. do 19,2 mln zł i była o 58 proc. wyższa od oczekiwanej. Zysk operacyjny poszedł w górę o 465 proc. do 17,5 mln zł i był o 70 proc. wyższy od konsensusu. Z kolei zysk netto przebił prognozy analityków o 71 proc. Rok do roku wzrósł o prawie 200 proc. do 15,2 mln zł.
W całym I półroczu Mabion wypracował 74,7 mln PLN przychodów (bez przychodów z zakupu materiałów), 39 mln zł wyniku EBITDA, 35,5 mln zł zysku operacyjnego oraz 31,7 mln zł zysku netto.
Zarząd podkreśla, że to trzeci kwartał z rzędu, kiedy Mabion wygenerował ponad 15 mln zł zysku netto.
- Wypracowana nadwyżka finansowa wraz z posiadanymi środkami pieniężnymi i dostępnym kredytem EBOR na kwotę 15 mln USD, pozwolą nam zrealizować przedstawione w strategii ambitne plany, w tym pierwszy etap inwestycji w modernizację zakładu Mabion I. Dzięki osiągnięciu do końca roku dywersyfikacji technologicznej obecnego zakładu oraz dynamicznej transformacji w kierunku rozwoju usług CDMO, oceniamy potencjał wypracowania w całym 2023 r. przychodów (razem z materiałami) na poziomie ok. 150 mln zł - informuje prezes Krzysztof Kaczmarczyk. Dodaje, że spółka podnosi oczekiwania co do marży EBITDA w 2023 roku, która powinna kształtować się na poziomie powyżej 30 proc. To o około 5 pkt proc. więcej niż początkowo planowano.
- Zgodnie z założeniami strategii, rozpoczęliśmy w czerwcu modernizację zakładu, co wpłynie na nasze wyniki w drugiej połowie roku - informuje prezes.