Niedawno do seryjnej produkcji spółka wypuściła sprzęt, nad którym pracowała w nowo powstałym centrum badawczym. Zdaniem prezesa Łukasza Urbana potencjał sprzedaży za granicą jest bardzo duży, jednak BioMaxima dopiero rozpoczęła dystrybucję swoich systemów.
- W centrum badawczym kontynuujemy prace nad rozwojem rodziny analizatorów biochemicznych. Będą opracowywane rozwiązania związane z internetowym modułem serwisowym. Będą również kontynuowane prace nad rozwojem palety testów do oznaczania minimalnego stężenia hamującego antybiotyku (MIC) , a także prace nad rozwojem szybkich testów imunochromatograficznych takich jak: testy na Rota/Adenowirusy, Norowirusy, Giardia Lamblia, Clostridium Difficile, Helicobacter Pylori – dodaje Urban.
Część budżetu z planu inwestycyjnego o wartości 19 mln zł pokryje koszty wprowadzenia w spółce systemu integrującego komunikację wewnątrz firmy. Usprawni tym samym proces produkcji i logistyki zamówień.
Skonsolidowane przychody ze sprzedaży do końca III kwartału wyniosły 23,9 mln zł. Spółka aktywnie działa poza granicami Polski. Z informacji jakie uzyskaliśmy od prezesa, szacunkowe przychody ze sprzedaży zagranicznej w całym 2018 r. wyniosły ok. 7,1 mln zł. Jedną ze spółek zależnych BioMaximy jest BioMaxima Clinical z siedzibą w Rumunii - to główny dystrybutor produktów w tym kraju.
Na oficjalne dane podsumowujące IV kwartał i cały 2018 r. musimy jeszcze poczekać, ale z informacji które uzyskaliśmy od prezesa firmy wynika, że dynamika przychodów w 2018 r. wyniosła 101 proc.