"Jednocześnie emitent ustalił z Narodowym Centrum Krwi, że pobór osocza ma być nieprzerwanie kontynuowany, zaś osocze bezpośrednio po pobraniu będzie zamrożone i nie zostanie poddane inaktywacji wirusowej, tak aby w przypadku uzyskania pozytywnych rezultatów badania klinicznego z zastosowaniem preparatu Immunoglobulina anty-SARS-CoV-2 mogło zostać przekazane na podstawie odrębnych umów do emitenta i wykorzystane do produkcji kolejnych serii Immunoglobuliny anty-SARS-CoV-2" — czytamy dalej w komunikacie.
To nie jedyne informacje, jakie Biomed opublikował w środowy wieczór. Spółka zawarła z Samodzielnym Publicznym Szpitalem Klinicznym nr 1 w Lublinie oraz z Instytutem Hematologii i Transfuzjologii umowę konsorcjum Jej celem jest jest określenie zasad współpracy oraz podział praw i obowiązków, w tym określenie zasad wzajemnych rozliczeń przy realizacji projektu immunoglobuliny.
"Liderem konsorcjum a także dysponentem środków finansowych przekazanych przez ABM (Agencję Badań Medycznych — przyp. red.) na realizację projektu jest szpital, zaś emitent i instytut są partnerami. Każdy z konsorcjantów odpowiedzialny jest za realizację swoich zadań wynikających z harmonogramu projektu" — poinformowano.
Zdaniem Biomedu, konsorcjum jest najbardziej efektywną formą współpracy uczestników. Spółka zawarła także trzy umowy pożyczki: z Jarosławem Błaszczakiem, przewodniczącym rady nadzorczej, na 4 mln zł, Wiktorem Napiórą, wiceprzewodniczącym rady nadzorczej, na 6 mln zł i Dariuszem Kucowiczem, członkiem rady nadzorczej, na 6 mln zł.
"Jednocześnie nie doszło do zawarcia umowy pożyczki ze spółką Investcare jako że łączna suma udzielonych pożyczek przez ww. osoby obejmuje pierwotnie ustaloną kwotę 16.000.000 PLN" — zaznaczyła spółka w raporcie.