Podążamy za Muskiem i kupujemy swoje pierwsze dogecoiny. Cz. 4

Czas na czwarty artykuł tego cyklu, w którym pokazujemy – czysto eksperymentalnie – jak kupić i przechowywać najbardziej popularną kryptowalutę-mema.

Publikacja: 12.03.2021 05:30

Podążamy za Muskiem i kupujemy swoje pierwsze dogecoiny. Cz. 4

Foto: Adobestock

Dwa tygodnie temu opisałem tutaj proces przesyłania środków z giełdy na portfel mobilny. Na próbę przesłałem 50 dogecoinów, używając blockchaina Binance Smart Chain (BSC). To sieć giełdy Binance, na której dokonywałem zakupów. Jest to sposób szybki i tani, ale ma swoje wady. Otóż na portfel nie dostałem w rzeczywistości swoich aktywów, tylko tokeny w standardzie BEP20, które do tych aktywów mnie upoważniają. Innymi słowy, klucze prywatne do dogecoinów wciąż ma giełda, a więc bezpieczeństwo moich środków zależy od niej. Jeśli to ja chcę być ich faktycznym posiadaczem i za nie odpowiadać, muszę przesłać aktywa, używając blockchaina kryptowaluty-mema. Jak to zrobić? Z jakimi wiąże się to kosztami finansowymi i czasowymi? Odpowiedzi poniżej.

Pozostało 87% artykułu

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji Parkiet.com

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Kryptowaluty
Poziom 100 tys. dolarów za bitcoina nie wydaje się już być szalony
Kryptowaluty
Bitcoin przymierza się do ataku na szczyty
Kryptowaluty
Kiedy na rynek trafi ostatni bitcoin?
Kryptowaluty
Halving zakończony. Kopacze będą cierpieć, a bitcoin prawie nie drgnął
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?
Kryptowaluty
Halving bitcoina - już w nocy z piątku na sobotę
Kryptowaluty
Bankomaty bitcoinowe żerują na klientach?