To silne umocnienie jena wobec dolara sprowokował, wywołany wyprzedażą na rynkach akcji, globalny wzrost awersji do ryzyka, prowadzący do zamykania carry trade, czyli operacji polegających na pożyczaniu środków w walutach nisko oprocentowanych i inwestowaniu w instrumenty które mogą dać większą stopę zwrotu.
W nocy rozpoczęła się również silna korekta przeceny USD/JPY. Realizacja zysków na jenie była pochodną dużego wyprzedania USD/JPY oraz danych o inflacji CPI i sprzedaży detalicznej w Japonii.
W czerwcu ceny spadły o 0,1 proc., co jest piątym kolejnym miesiącem ich spadku. Niespodziewanie o 0,4 proc. w relacji rocznej spadła też sprzedaż. Tymczasem analitycy prognozowali jej wzrost o 0,6 proc.
Opublikowane dziś dane stał się podstawą do spekulacji, że oczekiwanej w sierpniu podwyżki stóp o 25 punktów bazowych do 0,75 proc. w Japonii nie będzie. To wywołało osłabienie jena i zwyżkę USD/JPY do dzisiejszego maksimum na poziomie 119,27.
Sytuacja techniczna na wykresie USD/JPY wskazuje na silną przewagę podaży. Jednocześnie jednak nocne spadki tej pary zatrzymały się dokładnie na poziomie 14-miesięcznej linii trendu wzrostowego na wykresie dziennym. Linia ta może stać się źródłem korekcyjnego odbicia.