Skromne zmiany uzupełniają się ze skromną aktywnością. Obrót w koszyku blue chipów ledwie przekroczył 1,28 miliarda złotych, gdy na całym rynku sięgnął 1,60 miliarda złotych. W przypadku WIG20 można mówić o spadku obrotu o przeszło 600 mln złotych wobec sesji czwartkowej. Dodatkowym elementem jest przechylenie dynamiki wymian w stronę trzech spółek – CCC, KGHM i PKO BP – które zebrały przeszło 560 milionów złotych, gdy pozostałe nie zdołały przekroczyć pułapu 100 milionów złotych. Niezależnie od lokalnych zmiennych, z perspektywy końca sesji widać, iż rynek pozostał w silnej korelacji z niemieckim DAX-em, co było też przesądzającym elementem na wszystkich poprzednich sesjach bieżącego tygodnia. Rozdanie ustaliło wynik tygodnia WIG20 na +1,08 procent, ale z perspektywy technicznej tydzień można uznać za przedłużenie wrześniowej konsolidacji, która naprawdę zaczęła się w finałowym tygodniu sierpnia. W istocie, tygodniowa świeca na wykresie WIG20 jest zbliżona kształtem do świecy podsumowującej wrzesień. Każda ma skromny korpus i dwa relatywnie duże cienie. Dla technicznie zorientowanych graczy świece o tym kształcie sygnalizują, iż rynek operuje w układzie niepewności, co do dalszego scenariusza i pytań o kierunek wybicia z konsolidacji w okolicach 2800 pkt. W przyszłym tygodniu warto oczekiwać podtrzymania wrażliwości rynku na zachowanie giełd bazowych, które będą operowały w cieniu zamrożenia działań administracji federalnej w USA – i związanej z tym ograniczonej dostępności danych makro z gospodarki amerykańskiej – oraz zbliżającego się sezonu publikacji wyników kwartalnych na rynkach rozwiniętych.

Adam Stańczak

Analityk DM BOŚ

Wydział Analiz Rynkowych

Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.