Trzeba jednak podkreślić że można nadal odczuć efekt wzrostu wartości jena jak i również franka szwajcarskiego. Złoty po pewnym umocnieniu się nadal podąża w kierunku spadkowym co wynika z malejącej popularności carry trade, czyli zapożyczania się w walucie niżej oprocentowanej by zainwestować w aktywa bardziej dochodowe, jak i również globalnego wzrostu awersji do ryzyka, co spowodowało nie tylko redukcję ekspozycji na rynek globalny przez inwestorów ze Stanów Zjednoczonych jak i również odpływ kapitału z gospodarek krajów wschodzących przez inwestorów z innych krajów. Czy sytuacja na rynku złotego może się zmienić w tym tygodniu? Pomimo wielu oczekiwanych danych makroekonomicznych w tym tygodniu związanych ze strefą Euro jak np.: inflacja PPI oraz komunikat po posiedzeniu EBC, to uważam że złoty nadal będzie się osłabiał. Podobna sytuacja była w zeszłym tygodniu gdzie pomimo wielu dobrych danych dla strefy Euro, nastąpiły spadki na giełdzie i jak i również spadki na rynku EURUSD. Dodatkowym czynnikiem odstraszającym inwestorów jest zamieszanie wokół koalicji rządowej i możliwość przedwczesnych wyborów. Rynek EURUSD w poniedziałek, zanotował wzrosty ale co się będzie działo w trakcie tygodnia będzie w dużej mierze uzależnione od danych ze strefy Euro jak i również ze Stanów Zjednoczonych. W chwili obecnej gospodarka Stanów Zjednoczonych wydaję się inwestorom bezpiecznym miejscem do lokowania kapitału, powodując obniżenie rentowności amerykańskiego długu jak i również wzrost wartości dolara. Poza danymi ze strefy Euro, inwestorzy również oczekują bardzo znaczących informacji z gospodarki Stanów Zjednoczonych które będą dotyczyły ISM produkcji jak i również usług, oraz wiele danych z rynku pracy jak średnia długość tygodnia pracy, płaca za godzinę, stopa bezrobocia i najważniejsze dane tygodnia, czyli liczba nowych miejsc pracy w sektorze pozarolniczym.

Omar Arnaout

X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.