Z czasem coraz większą przewagę uzyskiwała strona popytowa. W ciągu dnia poprawiły się również nastroje na giełdach zachodnich oraz notowania kontraktów terminowych na główne indeksy giełd w USA. W serwisach pojawiały się komentarze sugerujące przesadną reakcję na decyzję FED i obniżkę stóp procentowych o 25 pkt. oraz informacje o możliwej wspólnej pomocy banków centralnych USA, ECB, bankiem Anglii, Kanady i Szwajcarii polegającej na poprawie płynności na rynkach finansowych. Na naszym parkiecie po tych informacjach prym wiodła strona popytowa wspomagana, co jakiś czas przez arbitrażystów składających zlecenia na cały koszyk indeksu WIG20. W ciągu sesji przybyło blisko 5000 otwartych pozycji na najbardziej płynnej serii FW20Z7. Bliski termin do wygaśnięcia oraz utrzymująca się miejscami 20 punktowa baza stwarza okazje dla aktywnych graczy na tym rynku. Wśród największych spółek znów dobrym wynikiem mógł pochwalić się POLNORD, który zakończył notowania 8% wzrostem, co było wynikiem wcześniejszych informacji o dużym kontrakcie w Rosji i prognozy wyników na rok następny. Obroty na całym rynku były zbliżone do średniej z ostatniego tygodnia i wyniosły 1,9 mld. Po słabym zakończeniu sesji w USA możemy się spodziewać w dzisiejszym dniu pogorszenia nastrojów na GPW.

Rozpoczęta na otwarciu wtorkowej sesji korekta zakończyła się na otwarciu sesji wczorajszej. Wzrost indeksu o 30 punktów, wysoka biała świeca, praktycznie bez cieni oraz zamknięcie indeksu na poziomie najwyższym od 7 listopada są niewątpliwie pozytywnymi elementami oceny stanu rynku, jednak po wczorajszej sesji techniczny obraz rynku nie jest jednoznacznie optymistyczny. Część wskaźników pomimo wzrostu indeksu zareagowała negatywnie, dodatkowo nowe kilkudniowe minimum intraday i niepokonanie poniedziałkowego maksimum nakazują ostrożność co do prognozowania krótkoterminowej koniunktury na naszym rynku. Wskaźniki szybkie: CCI i Oscylator Stochastyczny spadając weszły w obszar neutralny dając sygnały sprzedaży. Wskaźniki średnioterminowe zanotowały wczoraj zmiany mieszane. Grupa wskaźników ADX, -DI, +DI pogorszyła nieco swój pozytywny układ natomiast MACD będące od ponad dwóch tygodni najbardziej wiarygodnym i stabilnym "kompasem" rynku ponownie wzrosło przechodząc na plus. Kolejne krótkoterminowe pogorszenie jest w każdej chwili możliwe, natomiast średnioterminowy trend wzrostowy jest coraz silniejszy.