Przedstawiamy wyważone projekcje

pytania do... Dariusza Mańko, prezesa grupy Kęty

Publikacja: 27.03.2010 08:50

Przedstawiamy wyważone projekcje

Foto: GG Parkiet

[b]Kęty po raz kolejny publikują roczną prognozę finansową. Robią to nawet wtedy, gdy inne firmy zasłaniają się „dynamicznymi zmianami otoczenia gospodarczego”.[/b]

To już pewnego rodzaju tradycja. Chcemy być fair w stosunku do wszystkich akcjonariuszy. Przedstawiamy możliwie najbardziej wyważone prognozy, oparte na konkretnych założeniach makroekonomicznych.

[b]Podania prognoz oczekują instytucje finansowe, które mają dominujący udział w kapitale spółki?[/b]

Niezupełnie. W ten sposób prowadzimy po prostu relacje inwestorskie z rynkiem.

[b]W tym roku zaledwie kilka spółek zaprezentowało w prognozach dodatkowe założenia makroekonomiczne. Skąd zarząd bierze takie dane, jak oczekiwany wzrost PKB, inflacja, ceny aluminium czy przewidywane kursy walut? [/b]

To konsensus powstały na podstawie różnych źródeł. Historia pokazuje, że nieźle dobieramy wskaźniki. Przy sporządzaniu budżetu korzystamy z szacunków rządowych, Narodowego Banku Polskiego czy innych renomowanych instytucji.

[b]Który z elementów prognozy jest najtrudniejszy do oszacowania?[/b]

Zdecydowanie kurs złotego względem innych walut.

[b]Co można powiedzieć o tegorocznej prognozie w kontekście wyników za styczeń czy luty? [/b]

Podtrzymujemy naszą projekcję. Mroźna i długa zima będzie mieć jednak wpływ na wyniki w I kwartale. Martwi nas głównie widoczny impas inwestycyjny na rynku, który przekłada się na mniejszą liczbę zleceń w branży budowlano-montażowej.

[b]Dziękuję za rozmowę. [/b]

Komentarze
Co martwi ministra finansów?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Zamrożone decyzje
Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów