W ujęciu realnym kruszcowi do historycznych rekordów wciąż jest daleko. Dokładnie 65 proc.

- Cena złota jest na rekordowym poziomie tylko pod warunkiem, że nie skoryguje się jej o wpływ inflacji. A taką korektę powinno się robić prawie zawsze. W przeciwnym wypadku otrzymuje się szereg liczb bez znaczenia – przekonuje David Leonhart, jeden z autorów bloga „Economix”, prowadzonego przez redakcję „New York Times’a”.

Prawdziwe maksimum ceny złota osiągnęły przed 30 laty. Wówczas za uncję płacono 2318 dzisiejszych dolarów.

- Każdy, kto twierdzi, że złoto jest dziś rekordowo drogie, albo że rekordowo droga była przed kilkoma laty ropa naftowa, jest w błędzie. Dzisiejsze 10 dolarów nie jest warte więcej, niż 9 dolarów kilka dekad temu. Twierdzić, że jest inaczej jest równoważne dowodzeniu, że 10 rupii jest więcej warte niż 9 dolarów, bowiem 10 to więcej niż 9 – tłumaczy Leonhart.

[srodtytul]Przeczytaj więcej ciekawostek znalezionych w sieci na [link=http://blog.parkiet.com/siemionczyk/2010/11/10/znalezione-w-sieci-1011/]blogu Grzegorza Siemionczyka[/link][/srodtytul]