Każdy wzrost ma swój koniec

Tytułowe stwierdzenie doskonale pasuje do zachowania kontraktów terminowych na soję, których cena spada kolejną sesję z rzędu.

Publikacja: 06.03.2015 05:00

Piotr Krawczyński, analityk, TFI PZU

Piotr Krawczyński, analityk, TFI PZU

Foto: Archiwum

Choć ich kurs w ciągu ubiegłego miesiąca wzrósł aż o 7,5 proc., to teraz – zaledwie w ciągu kilku sesji marca – oddał blisko połowę tej zwyżki. Na Chicago Mercantile Exchange buszel kosztuje mniej niż 10 USD.

Powodem tak gwałtownej zmiany sytuacji na rynku jest dobiegający końca strajk kierowców ciężarówek w Brazylii. W ostatnich tygodniach blokowali oni miejscowe drogi, uniemożliwiając w ten sposób eksport tego zboża. Jak podaje tamtejsza policja, obecnie na drogach są jeszcze tylko cztery blokady – wobec ponad stu kilka dni temu. Brazylia jest największym eksporterem soi na świecie.

Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Komentarze
Zapachniało spóźnieniem
Komentarze
Intensywny tydzień
Komentarze
Powrót do równowagi
Komentarze
Argumentów coraz mniej
Komentarze
Bez paniki
Komentarze
Zjawisko domykania luki