Cena tego surowca w Stanach Zjednoczonych, która jeszcze na początku bieżącego miesiąca znajdowała się powyżej 15 centów za funt, w drugiej połowie stycznia dotarła do okolic 13 centów za funt i wpadła w konsolidację przy tym kursie.

Nowy tydzień przynosi jednak poprawę nastrojów na rynku cukru. Jest to najprawdopodobniej efekt tzw. short covering, czyli zamykania krótkich pozycji przez inwestorów instytucjonalnych na rynku cukru. Zdecydowanie był do tego potencjał, ponieważ w tygodniu zakończonym 23 stycznia otwartych było rekordowo dużo krótkich pozycji na rynku cukru.

Na rynku cukru istnieje pewien potencjał do odbicia notowań w górę ze względów technicznych: notowania tego surowca w USA dotarły w ostatnich dniach do rejonu ważnego wsparcia. Ten potencjał jednak nie jest duży, ponieważ fundamenty rynkowe wciąż nie są sprzyjające popytowi.

W ostatnim czasie pojawiły się informacje o ograniczeniu eksportu cukru z Kuby, ale jednocześnie większe możliwości eksportowe pojawiły się w Pakistanie. Ogólnie, globalna podaż cukru pozostaje duża: po zaledwie dwóch latach deficytu na globalnym rynku cukru, poprzedzonych z kolei pięcioma latami nadwyżek, w sezonie 2017/2018 na światowym rynku tego surowca po raz kolejny pojawi się duża nadwyżka, a przewaga podaży nad popytem może się utrzymywać także w kolejnym sezonie. Takie perspektywy ograniczają możliwość wyraźniejszych zwyżek cen cukru.