W Japonii wsparciem jest wiadomość o poniedziałkowym uchwaleniu dodatkowego budżetu na sfinansowanie pakietu stymulującego japońską gospodarkę w celu złagodzenie skutków pandemii Covid-19. W Europie ceny kontraktów na niemiecki DAX rosną do okolicy 15400 pkt. Dalsza zwyżka stoi pod znakiem zapytania ze względu na istotność tego poziomu. Powrót nad 15450 pkt. byłby dobrym znakiem.
Opublikowano dziś protokół z ostatniego posiedzenia Banku Rezerw Australii. RBA na posiedzeniu omówił trzy opcje dla swojego programu skupu obligacji rządowych, z których wszystkie obejmują pomysł ograniczenia skali zakupów z początkiem lutego: zmniejszenie tempa zakupów w oczekiwaniu na wstrzymanie programu w maju, ograniczenie zakupów przed przeglądem programu w maju lub zaprzestanie wszystkich zakupów już w lutym. Szef RBA Philip Lowe przedstawił te opcje w swoim wystąpieniu w zeszłym tygodniu, mówiąc, że rada przeanalizuje nadchodzące dane o zatrudnieniu, inflacji i wydatkach konsumentów, aby określić swoje działania w lutym. W protokole powtórzono, że członkowie zarządu RBA uznali, że nowy wariant koronawirusa Covid-19 wprowadził dodatkowy element niepewności, ale uważają, że jest mało prawdopodobne, aby poważnie zagroził on ożywieniu w Australii.
W kalendarzu jest dziś nieco więcej wydarzeń niż wczoraj, choć ich znaczenie nie jest zbyt duże.. Zaczniemy od danych z Polski. O 10:00 pojawi się informacja o listopadowej zmianie sprzedaży detalicznej oraz produkcji budowlano-montażowej. Dane o zmianie sprzedaży detalicznej napłyną dziś także z Kanady. Wieczorem polskiego czasu pojawią się szacunki zmian zapasów wg API.
Na rynku ropy cena WTI porusza się w rytm zmian indeksów akcji, a więc w rytm zmian nastawienia do ryzyka. Baryłka kosztuje teraz 69.50. To wyraźnie drożej niż wczoraj, ale to także poziom, którego pokonanie wczoraj było sygnałem słabości. Teraz jest to bariera dla popytu. Złoto słabnie. Cena uncji spada do 1788 dolarów, a więc na razie można odnieść wrażenie, że okolica 1815 dolarów ponownie zadziałała jako opór.
Na rynku walutowym zmiany wartości dolara są niewielkie. Kurs EURUSD znajduje się na poziomie z wczorajszego popołudnia (1.1275). Podobnie ma się sprawa z GBPUSD (1.3215). AUDUSD nie zareagował na treść protokołu z posiedzenia RBA (0.7115). USDCAD przestał rosnąć i lekko się cofnął z 1.2965 do 1.2940, w czym pomaga rosnąca cena ropy. Na USDJPY zmiany są nieznaczne. Dziś przy zwiększonej akceptacji ryzyka para podniosła się do 113.70.