Jak podejmować racjonalne decyzje inwestycyjne

Kontrolując swoje zachowanie, można uniknąć pułapek wynikających z ludzkiej psychiki.

Publikacja: 09.05.2013 16:20

Aby zwiększyć szanse przetrwania na foreksie, niezbędny jest plan działania. Trzeba go przygotować j

Aby zwiększyć szanse przetrwania na foreksie, niezbędny jest plan działania. Trzeba go przygotować jeszcze przed wejściem na rynek.

Foto: Archiwum

Skuteczne inwestowanie wymaga nie tylko rozległej wiedzy o mechanizmach rządzących rynkami, na którym inwestujemy, ale również posiadania umiejętności właściwej oceny sytuacji. Jak pokazuje praktyka, zachowania inwestorów często bywają pozbawione zdrowego rozsądku. Wielu inwestorów zupełnie nieświadomie wpada w czyhające na rynku pułapki, które sprawiają, że tracą kontrolę nad swoimi decyzjami inwestycyjnymi.

Mierz siły na zamiary

Zarabianie na rynku forex jest dla wielu inwestorów niezwykle kuszącą alternatywą, ponieważ, dysponując nawet niewielkimi kwotami, można szybko i łatwo zawierać transakcje opiewające na kwoty dużo wyższe. To stwarza pozory  łatwych zysków, które są na wyciągnięcie ręki. Wbrew temu, co mogą sugerować reklamy, zarabianie na zmianach kursów walut (czy innych dostępnych na platformach instrumentów finansowych) wymaga pewnej wiedzy i doświadczenia. Opowieści o nowicjuszach, którym udało się bez wysiłku zarobić na foreksie duże pieniądze w krótkim czasie, w rzeczywistości przedstawiają historie graczy, którzy albo mieli nieprawdopodobne szczęście, albo najzwyczajniej zostały zmyślone. Niestety nierzadko opinie o foreksie są formułowane na podstawie mało wiarygodnych informacji, które mogą prowadzić do przeświadczenia, że inwestowanie na tym rynku jest pozbawione większego ryzyka. W rzeczywistości jest dokładnie odwrotnie.

Pierwszą pułapką, w jaką wpadają niedoświadczeni gracze, jest duża pewność siebie nieidąca w parze z doświadczeniem. Na doskonalenie umiejętności potrzebne są lata praktyki, co nie znaczy, że początkujący gracze są skazani z góry na porażkę. By zwiększyć swoje szanse na przetrwanie na tym bardzo wymagającym rynku, niezbędny jest plan działania. To podstawowa rzecz, o której powinno się pamiętać, zanim dokonamy pierwszej transakcji. Co warto wcześniej zaplanować? Warto wybrać dogodny moment wejścia na rynek. Tu się przyda wiedza na temat bieżących wydarzeń i zbadanie, co wynika z analizy technicznej. Duża grupa graczy podejmuje decyzje na podstawie obserwacji wykresów, dlatego sygnałów płynących z ich analizy nie można ignorować. Warto też zawczasu przemyśleć, jaką stratę jesteśmy w stanie zaakceptować i jaki zysk nas satysfakcjonuje. Mając już otwartą pozycję i działając pod presją czasu oraz napływających na rynek informacji, możemy już nie mieć możliwości ustalić tych wszystkich ważnych kwestii.

Jednak nawet najlepiej opracowany plan działania nie zagwarantuje nam sukcesu, jeśli nie będziemy się trzymać tego, co wcześniej sobie założyliśmy. O powodzeniu naszych inwestycji w dużej mierze będzie decydować konsekwencja w realizacji opracowanego planu. Tu dużą przeszkodą może się okazać brak umiejętności kontrolowania własnych emocji i unikania pułapek mających źródło w naszej psychice.

Emocje na wodzy

Powiedzenie „emocje są złym doradcą" sprawdza się w inwestowaniu jak nigdzie indziej. Operując na foreksie, gracze ryzykują własne pieniądze, więc trudno oczekiwać, żeby podchodzili do inwestowania bez okazywania jakichkolwiek emocji. Niestety praktyka pokazuje, że działając pod wpływem emocji mają tendencję do podejmowania niezwykle ryzykownych decyzji, na ogół niewiele mających wspólnego z racjonalnym zachowaniem. Nieprzemyślane decyzje, zwłaszcza jeśli są podejmowane w pośpiechu, rzadko przynoszą pozytywny efekt w postaci zysków.

Podążanie za tłumem

Nawet jeśli inwestor jest w stanie kontrolować swoje emocje, bardzo często podejmuje decyzje nie na podstawie własnej oceny, lecz kierując się oceną innych. Nie można polegać wyłącznie na tym, co mówią i robią inni uczestnicy rynku – oni też przecież mogą popełniać błędy. Co więcej, tłum inwestorów jeszcze łatwiej poddaje się emocjom niż każdy gracz z osobna. Podążanie za tłumem jednak nie musi od razu być pułapką (przecież będziemy tak robić, gdy chcemy grać z trendem). Takie zachowanie staje się jednak ryzykowne, gdy pójście za ogółem jest jedynym argumentem, jaki inwestor bierze pod uwagę. W praktyce nie ma bowiem kontroli nad tym, co robi. Skrajnym przykładem takiego zachowania jest panika na rynku.

Jestem nieomylny

Przekonanie o własnej nieomylności nie pojawia się od razu – pojawia się zwykle po serii trafnych decyzji pozwalających zamknąć transakcje z zyskiem. Dobra passa powoduje, że gracze stają się na tyle pewni siebie, że wydaje im się, że są w stanie przewidzieć, co wydarzy się w przyszłości. Takie podejście do inwestowania usypia czujność, powodując, że inwestor przekonany o własnej nieomylności zaczyna ignorować sygnały płynące z rynku. W skrajnych przypadkach może to prowadzić do „pójścia za ciosem", czyli otwierania większych niż zakładane wcześniej pozycji zgodnie z przynoszącą do tej pory zyski strategią. Nietrudno przewidzieć, czym może się to skończyć. Każda, nawet najlepsza strategia na przykład w wyniku zmiany warunków rynkowych może przestać się sprawdzać. Jeśli zbyt pewny siebie inwestor w porę nie dostrzeże lub zignoruje  informacje płynące z rynku, czeka go niemiłe rozczarowanie.

Czekanie na cud

Inwestorzy mają tendencję do kurczowego trzymania się raz podjętej decyzji, nawet jeśli przynosi ona straty, łudząc się, że wkrótce sytuacja na rynku obróci się na ich korzyść. Na foreksie taka strategia przynosi więcej szkód niż pożytku. Im szybciej nauczymy się zamykać pozycje przynoszące straty, tym lepiej dla naszego portfela. Jak pokazuje praktyka, inwestorom znacznie trudniej przychodzi wychodzenie z inwestycji ze stratą niż zamykanie pozycji, która przynosi  zysk. Niezbyt doświadczeni inwestorzy bardzo często mają problem  z zaakceptowaniem porażki, zapominając, że w tej grze nie chodzi o to, kto ma rację, ale o wypracowanie zysków. Strata na tak zmiennym rynku jak forex jest  nieodłącznym elementem handlu. Zamiast tracić czas i karmić się nadzieją na odwrócenie trendu, lepiej ucinać straty póki są małe i rozpoczynać poszukiwanie nowych inwestycyjnych okazji na rynku. Zamknięcie pozycji z niewielką stratą należy traktować jako rzecz najzupełniej normalną na foreksie. Najważniejsze w inwestowaniu jest to, by suma naszych strat w ostatecznym rozrachunku była mniejsza niż suma wypracowanych zysków.

To się nie miało prawa wydarzyć

Niedoszacowanie ryzyka mało prawdopodobnych zdarzeń to kolejna rzecz, którą inwestorzy nie chcą zbytnio zawracać sobie głowy. Wynika to z faktu, że nasz umysł  ma skłonność do ignorowania zdarzeń, które są mało prawdopodobne, a tymczasem prawdopodobieństwo wystąpienia gwałtownych zmian cen na rynkach jest o wiele wyższe niż wynika to wyłącznie ze statystyki. Na rynki ma wpływ wiele różnorodnych i trudnych do oceny czynników. Niespodziewane zdarzenie może wystąpić nawet gdzieś w innej części świata, a pomimo to błyskawicznie przełożyć się na notowania giełdowe. Takich sytuacji nie da oczywiście wyeliminować, ale można się na nie przygotować. Wystarczy pamiętać o zleceniach obronnych typu stop loss. To zlecenie chroniące inwestora przed dużymi stratami wywołanymi niekorzystnymi zmianami cen na rynku. Zlecenie takie jest automatycznie realizowane, gdy kurs osiągnie poziom ustalony wcześniej przez inwestora. Im bardziej zmienny rynek, tym większe znaczenie ma ochrona posiadanego kapitału.

To samo dotyczy zresztą też poziomów realizacji zysków (take profit). Często przydaje się je wstępnie ustalić, by w razie realizacji pozytywnego dla nas scenariusza zgarnąć satysfakcjonujący nas zysk i uniknąć ryzyka, że rynek podda się korekcie i zysk ten szybko wyparuje.

Gwarancja sukcesu

Wbrew temu, co podają niektóre poradniki czy rynkowi wizjonerzy, nie istnieje sprawdzony przepis na łatwe i szybkie zarabianie pieniędzy. Jedni stosują lepsze, inni gorsze metody, ale bezgraniczne zaufanie systemowi, który miałby z inwestora uczynić milionera, może się źle skończyć. Nie istnieje przecież żaden wzór matematyczny, który mógłby opisywać ludzkie emocje i zależności między nimi – a to od nich w dużej mierze zależy poziom cen na danym rynku. Wielkość rynków finansowych i mnogość jego uczestników, a tym samym czynników wpływających na notowania, nie pozwalają na wysunięcie jednej konkretnej formuły, która pozwoli prognozować bieg wydarzeń. Dlatego stuprocentowo pewne systemy zarabiania na rynkach nie istnieją.

Istnieje natomiast wiele wskazówek, których stosowanie zwiększa prawdopodobieństwo osiągnięcia celu. Najważniejsze, by nie ulec złudzeniu, że inwestowanie na foreksie nie wymaga zaangażowania i wysiłku. Wypracowanie własnej strategii pozwalającej zarabiać pieniądze zajmuje sporo czasu. Trzeba być przygotowanym na naukę i wiele godzin spędzonych na doskonaleniu metod, które w przyszłości pozwolą osiągać zyski i czerpać z tego satysfakcję.

[email protected]

Dobre nawyki na rynku forex. Proste czynności, dzięki którym zwiększymy swoje szanse na przetrwanie na rynku.

Zaplanuj zyski i straty

* Zastanów się, jaką stratę jesteś w stanie zaakceptować i jaki zysk cię satysfakcjonuje. Mając już otwartą pozycję i działając pod presją czasu oraz napływających na rynek informacji, możesz nie mieć czasu na przemyślenie tego na bieżąco.

Zaglądaj do kalendarza

* Na rynek codziennie napływają setki informacji. Część z nich jest na tyle istotna, że jest w stanie wywołać większe lub mniejsze ruchy kursów (np. par walutowych). Nie daj się więc zaskoczyć. Sposobem na to jest regularne zaglądanie do kalendarza publikacji ważnych danych gospodarczych.

Przeglądaj wykresy

* Trudno sobie wyobrazić inwestowanie na rynku forex bez korzystania z wykresów. Analiza taka polega na wyciąganiu wniosków na podstawie dotychczasowych ruchów cen na rynku przedstawionych w postaci różnego rodzaju wykresów. Duża grupa graczy podejmuje decyzje wyłącznie na podstawie obserwacji wykresów, dlatego sygnałów płynących z analizy wykresów nie można ignorować. Nawet jeśli nie zamierzasz analizować ich dogłębnie, bądź świadomy, że robią to inni gracze, podejmując swoje decyzje inwestycyjne. Warto chociażby wiedzieć, jakie są kluczowe poziomy cen, na których koncentruje się uwaga pozostałych uczestników rynku, by móc przewidzieć ich zachowanie, gdy te poziomy zostaną przekroczone.

Zabezpiecz się

* Możemy uniknąć dużych strat, wywołanych niekorzystnymi zmianami cen na rynku, jeśli skorzystamy ze zleceń obronnych. Zlecenie „stop-loss" jest automatycznie realizowane, gdy kurs osiągnie poziom ustalony wcześniej przez inwestora. Zamknięcie pozycji z niewielką stratą należy traktować jako rzecz najzupełniej normalną – ważne jest tylko to, by suma tych strat była mniejsza od sumy osiągniętej z zyskownych transakcji.

Sprawdź się, grając na rachunku demo

* Zanim zaczniesz grać prawdziwymi pieniędzmi, spróbuj swoich sił na rachunku demo. Zarządzając wirtualnym kapitałem, oswoisz się z tym niezwykle zmiennym rynkiem. Zawierając wirtualne transakcje będziesz miał okazję sprawdzić, czy twoje strategie i przewidywania sprawdzają się, przynosząc zysk.

Inwestycje
Trzy warstwy regulacji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Inwestycje
Jak przeprowadzić spółkę przez spór korporacyjny?
Inwestycje
Porozumienia akcjonariuszy w spółkach publicznych
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Inwestycje
Unikanie sporów potransakcyjnych