14 wykresów pod lupą Piotra Neidka

Analityk techniczny DM mBanku był gościem Piotra Zająca w piątkowym Parkiet TV. Ekspert omówił wybrane wykresy obligacji, indeksów, walut, surowców, ETFów, kryptowalut i spółek.

Publikacja: 27.07.2018 16:30

14 wykresów pod lupą Piotra Neidka

Foto: parkiet.com

Na wykresie futuresów na 30 letnie obligacje amerykańskie widać formację oRGR, a także przebicie linii trendu. Czego oczekujesz i jakie miałoby to przełożenie na rynki akcji?

Warto analizę rynków globalnych zaczynać właśnie od amerykańskiego, długoterminowego długu. Notowania testują właśnie dolną granicę 30-letniego kanału wzrostowego. Na tygodniowych świecach widać wzrostowe sygnały, a także formację zmiany trendu, czyli odwróconą głowę z ramionami. Istnieje więc ryzyko, że kapitał będzie odpływał z rynków akcji w kierunku rynku długu. Ryzyko to wzrośnie wyraźnie, jeśli oRGR zostanie aktywowana, więc warto obserwować wykres.

Czy sygnały ostrzegawcze widać też na S&P500? Na wykresie można się doszukać piątej fali według teorii Elliotta.

Zwróciłbym tutaj uwagę, że fala wzrostowa 2011-2015 jest tej samej długości (w ujęciu punktowym), co fala z 2016-2018. Dlatego można mieć obawy, że piąta fala według teorii Elliotta skończyła się w tym roku. Stąd można oczekiwać korekty ABC.

Nie zdąży wrócić na szczyt?

Jest na tyle blisko, że wręcz wskazane jest przetestowanie 2872 pkt. Zakładając jednak, że powyższa teoria jest prawdziwa, to może być to test fałszywy.

Na rynku amerykańskim widać zatem niepokojące sygnały techniczne. A co w Europie? Jak twoim zdaniem wyglądają perspektywy niemieckiego DAXa?

DAX jest w długoterminowej konsolidacji, które niestety przybrała formę głowy z ramionami. Na razie notowania są dość wysoko, w czwartek pękła dzienna dwusetka, więc mamy zachętę, by zaatakować historyczny szczyt. Szkopuł w tym, że po drodze jest opór 13 204 pkt. Dopóki nie pęknie, to DAX pozostaje w fazie budowania prawego ramienia, co w długim terminie negatywny wydźwięk.

A może więcej optymizmu dostrzegasz na wykresie ETF na MSCI EM? Kurs zatrzymał się na 38,2-proc. zniesieniu Fibonacciego i utworzył pin bar.

Faktycznie pojawiło się kilka technicznych zachęt, by przetestować chociaż kwietniowe maksima. Jak na razie jednak, niepokonana zostaje linia tegorocznego trendu spadkowego. Ponadto, wciąż nie został wykonany zasięg po wybiciu z długoterminowego kanału wzrostowego. Na ten moment więc, wciąż ryzyko pogłębienia zniżki jest duże. Sytuacja się zmieni, gdy pęknie wspomniana linia trendu.

Przejdźmy teraz na rodzimy rynek, a konkretnie do pary dolar – złoty. Czy wykres zapowiada koniec aprecjacji amerykańskiej waluty?

Wzrost notowań dolara został ostatnio zatrzymany przez tygodniową dwusetkę i została wykonana korekta. Kurs spadł do wachlarza średnich ekspotencjalnych, co w przeszłości stanowiło sygnał do odbicia. Jeśli strefa wyznaczona przez te średnie nie zostanie pokonana, to nie ma co liczyć na test tegorocznego dołka.

Korekta dolara zbiegła się w czasie z lekkim ożywieniem na GPW. W górę poszły nawet notowania sWIG80. Czy widzisz tu szanse na silniejszy trend wzrostowy?

Indeks testuje linię trendu, a na oscylatorach widać wyprzedanie i pozytywną dywergencję. Wydaje mi się, że kurs jest w dogodnym miejscu do odbicia. Lokalnie jest miejsce na wzrost, ale rozpatruję go tylko w kategoriach korekty.

Zaskoczyła cię ostatnia siła WIG20?

Wydaje mi się, że takie zachowanie po długim okresie spadkowym, jest całkiem naturalne. Niestety mam złą wiadomość. Na wykresie tygodniowym pojawiła się luka hossy. Występuje ona bardzo rzadko i statystyki wskazują, że w 90 proc. przypadków notowania cofają się do owej luki. W ciągu ostatnich 18 lat, tylko raz do tego nie doszło – w 2003 r. Był to początek wielkiej hossy. Chciałbym, żeby ta historia się powtórzyła, ale liczby sugerują coś innego.

A może do większego optymizmu skłania zachowanie WIG20 w dolarach, który rośnie, wskazując na to, że zagranica zaczęła nas trochę bardziej „lubić"?

Myślę, że zagranica widzi, że doszło do przetestowania linii bessy 2007-2018 r., co ma pozytywny wydźwięk. Niemniej na wykresie obowiązuje sygnały podażowe, chociażby ograniczenie ze strony średnich ekspotencjalnych czy brak wybicia lokalnych oporów. Na ten moment nie więc mowy o zmianie trendu na GPW.

Omówmy teraz kilka konkretnych aktywów, które mogą stanowić inspirację podczas budowy portfela. Miedź, to twoja pierwsza propozycja. A skoro miedź, to w domyśle KGHM. Są tu szanse na wzrost?

Na wykresie futures na miedź widać, że zasięg spadku po wybiciu z konsolidacji został wykonany, wybronione zostały lokalne wsparcia i pojawiły się obiecujące, tygodniowe świece. Wydaje mi się, że miedź jest teraz w dogodnym momencie, by podbić cenę.

Druga ciekawa propozycja to ETF na spółki z branży wodnej skupione w S&P500.

W ostatnich dniach doszło do wyłamania lokalnego oporu, a wskaźniki i trend przemawiają na korzyść byków. Jeżeli takie sygnały nie spowodują zwyżek, to będzie to niepokojąca sytuacja dla tej branży.

Zgodnie z tradycją weźmy też pod lupę bitcoina. Czy po ostatnich zwyżkach zmieniasz swoją ocenę sytuację technicznej?

Kilka tygodni zwyżek to za mało, by mówić o zmianie tegorocznej, spadkowej tendencji. Wydaje mi się, że linia długoterminowego trendu ściąga do siebie notowania i podtrzymuje scenariusz, w którym kurs zejdzie w okolicę 2500-3000 USD, a więc powtórzy zasięg poprzednich, dużych korekt.

Wczorajszy hit – Facebook – zanurkował o 19 proc. Czy to buffettoweska okazja do kupna, czy sygnał zmiany trendu?

Kurs nie opuścił dołem kanału, więc nadal jest w miarę bezpieczny. Zwróciłbym jednak uwagę na bardzo duży wolumen towarzyszący czwartkowej luce, który jest niepokojący. W jeden dzień wyparowało 120 mld USD, a więc najwięcej w historii. Patrząc wstecz – gdy podobne straty notowali giganci, jak JP Morgan, Bank of America, Intel czy Microsoft, to były to początki bessy.

I na koniec propozycja z GPW – Tauron. Dlaczego energetyczny gigant?

Powodem do optymizmu jest wejście inwestorów instytucjonalnych, którzy sprawili niedawno, że pojawił się historycznie wysoki wolumen, na historycznie niskich poziomach. Kapitał jest i wydaje mi się, że jego posiadacze nie będą stąd chcieli wychodzić ze stratą.

Inwestycje
Promocja na ETF-y również w Noble Securities
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Inwestycje
Tomasz Bursa, OPTI TFI: WIG ma szanse na rekord, nawet na 100 tys. pkt.
Inwestycje
Emil Łobodziński, BM PKO BP: Nasz rynek pozostaje atrakcyjny, ale...
Inwestycje
GPW i rajd św. Mikołaja. Czy to może się udać?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Inwestycje
Co dalej z WIG20? Czy zbliża się moment korekty spadkowej?
Inwestycje
Ropa naftowa szuka pretekstu do ruchu w górę