Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Magdalena Raczek-Kołodyńska, wiceprezes zarządu, Stowarzyszenie Emitentów Giełdowych, koordynator projektu „Akademia Parkietu dla zaawansowanych inwestorów i emitentów"
W roku 2021 wiele firm musiało poradzić sobie z problemem niezrealizowanych z powodu pandemii umów i związanych z nimi kar umownych. Ocena, czy Covid można uznać za siłę wyższą pozwalającą na wyłączenie obowiązku uiszczenia kary umownej, jest dokonywana w każdym przypadku indywidualnie, może więc być przyczyną przyszłych sporów sądowych. Przyszłe procesy dotyczące niezrealizowanych umów oraz słaba kondycja finansowa firm mogą spowodować zwiększenie popularności narzędzia, jakim jest finansowanie sporów przez podmioty trzecie (TPF). TPF polega na finansowaniu przez międzynarodowe fundusze działań spółek dochodzących swoich roszczeń przed sądami. Z TPF może skorzystać zarówno strona pozywająca, jak i pozwana, a premia jest wypłacana finansującemu w przypadku korzystnego zakończenia postępowania. Bardzo ważne jest, aby finansujący oraz finansowany na początku współpracy ustalili, co stanowi pomyślny wynik rozstrzygnięcia danego sporu. Przyszłość pokaże, na ile to rozwiązanie sprawdzi się w polskich warunkach.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Ankieta przeprowadzona wśród 40 analityków i traderów dała medianę prognoz na poziomie 3220 USD za uncję złota na ten rok, w porównaniu z 3065 USD przewidywanymi w ankiecie sprzed trzech miesięcy. Prognoza na 2026 rok wzrosła z 3000 do 3400 USD.
Na rynkach napięcie rośnie wraz z coraz bliższym terminem wejścia w życie ceł na unijne towary.
Nasz rynek może jeszcze sprawić niespodziankę i WIG może znaleźć się na nowych szczytach wszech czasów. Ale trzeba pamiętać o czynnikach ryzyka – mówi Sebastian Buczek, prezes Quercus TFI.
Badanie przeprowadzone wśród 10 000 inwestorów z 12 krajów wykazało, że aż 75 proc. polskich inwestorów wykorzystuje spadki rynkowe do zakupów („buy the dip”). To o 9 pkt proc. więcej niż średnia globalna.
W środku roku krajowe indeksy notują około 35-proc. wzrosty, liderując europejskim parkietom. Amerykański rynek bardzo szybko podniósł się po wiosennym załamaniu, ale jego tegoroczne wyniki wciąż są skromne. Karta może się odwrócić w II połowie roku.
Na koniec tygodnia główne indeksy warszawskiej giełdy z hukiem wybiły się na nowe szczyty, wprawiając w osłupienie analityków i zarządzających. Zagranica wciąż kupuje polskie akcje.