Zgodna z oczekiwaniami decyzja Rezerwy Federalnej ociepliła krypto zimę. To pozytywny sygnał, ale nie przesądza on o końcu spadków. Analitycy przypominają, że poprzednie decyzje Fedu tylko na chwilę dały ulgę aktywom kryptograficznym.
Chwilowa odwilż
Bitcoin już w środę wzrósł o ponad 8 proc., a jego cena doszła do około 23 tys. USD. W czwartek trend był kontynuowany i za najpopularniejszą kryptowalutę płacono około 23,4 tys. USD. Dla przypomnienia, pod koniec czerwca cena bitcoina znalazła się poniżej 19 tys. USD.
Jeszcze mocniej reagowały w ostatnich dniach mniejsze tokeny. Cardano w środę zdrożało o 10 proc., solana o 12 proc., a ethereum o ponad 16 proc. W czwartek wzrosty były kontynuowane, ale w mniejszej skali. Kapitalizacja całego rynku znów jest powyżej 1 bln USD.
Fed w środę wieczorem podniósł stopy procentowe o 0,75 pkt proc., do przedziału 2,25–2,5 proc. Część analityków spodziewała się, że podwyżka może sięgnąć aż 1 pkt proc., dlatego taki ruch został pozytywnie odczytany przez inwestorów. Rynek spodziewa się teraz szczytu cyklu zacieśniana monetarnego w USA pod koniec roku i obniżek stóp procentowych w 2023 r. – co byłoby przyjaznym otoczeniem dla aktywów cyfrowych.
– Decyzja FOMC zapewniła optymizm, że zbliża się koniec zaostrzenia polityki pieniężnej, co wywołało wzrost notowań ryzykownych aktywów, które pomogły podnieść ceny kryptowalut – powiedział Edward Moya, starszy analityk rynku w Oanda.