W zakończonym niedawno miesiącu tempo wzrostu Grodna wyhamowało. Spółka zanotowała 115,3 mln zł przychodów, o 1,4 proc. więcej niż w analogicznym miesiącu poprzedniego roku. W okresie ośmiu miesięcy roku obrotowego 2022/23 obroty Grodna zwiększyły się o prawie 8 proc., do 829,1 mln zł.

- Listopad był udanym miesiącem, choć notowaliśmy niższą dynamikę wzrostu wobec tej z poprzednich miesięcy. Wpłynęła na to niższa rok do roku sprzedaż fotowoltaiki, natomiast wszystkie pozostałe obszaru biznesu były wyraźnie wzrostowe. W listopadzie 2021 r. zbudowaliśmy wysoką bazę, rośliśmy wtedy ok. 80 proc. rok do roku. Powtórzenie tego poziomu sprzedaży to solidny rezultat, jednak w skali całego bieżącego roku obrotowego, chcemy osiągnąć dwucyfrowe tempo wzrostu – komentuje Andrzej Jurczak, prezes Grodna.

Jak wyjaśnia zarząd, pomimo spowolnienia branży fotowoltaicznej, rosnące ceny energii będą skłaniać do dalszych tego typu inwestycji, a perspektywy dla rynku pozostają niezmiennie bardzo korzystne. - Tak jak się spodziewaliśmy, rynek fotowoltaiczny nieco przyhamował względem tego, co było przed rokiem, co wynika w dużym stopniu ze zmian regulacji dla mikroinstalacji. Branża na pewno się jednak nie nasyciła. Z uwagi na rosnące koszty energii, zainteresowanie fotowoltaiką pozostaje wysokie, obecnie głównie ze strony biznesu. Bodźcem do rozwoju rynku mikroinstalacji na pewno będzie zapowiedziana kolejna edycja programu Mój Prąd – wyjaśnia Jurczak.