Najwyższą sprzedaż (średnia prognoz analityków wynosi około 1,6 mld zł) zanotował Torfarm, który wyróżnił się też wysoką, bo około 160-proc., dynamiką obrotów. To przede wszystkim zasługa konsolidacji Prospera. Jeżeliby uwzględnić wyniki tych spółek osobno, to z szacunków Erste wynika, że przychody Torfarmu wzrosły o 7 proc., a Prospera o 8 proc. (rynek wzrósł o ponad 13 proc.).

Znacznie szybciej, zdaniem analityków, bo przeszło o 20 proc., rosła sprzedaż Farmacolu. Według prognoz brokerów jego przychody wyniosły ok. 1,36 mld zł. Jednak i w tym przypadku wzrost spółka częściowo zawdzięcza przejęciu Cefarmu Białystok. Z naszych wyliczeń wynika, że bez uwzględnienia obrotów przejętej firmy przychody Farmacolu rosły – jak w III kwartale – o ok. 15 proc. Z kolei obroty PGF się zwiększyły, podobnie jak rynek, i nominalnie były zbliżone do przychodów Farmacolu. Biorąc pod uwagę sprzedaż całoroczną, to liderem jest powiększona grupa Torfarm (ok. 5,7 mld zł) przed PGF (5,4 mld zł) i Farmacolem (ok. 5,1 mld zł).

Jeżeli chodzi o zysk netto, to najlepszymi osiągnięciami zapewne pochwali się Farmacol. Średnia szacunków analityków wskazuje, że w IV kwartale zarobił na czysto 28,5 mln zł (wzrost o ok. 20 proc.). PGF wypracował ponad 26 mln zł zysku netto (wzrost o 14,5 proc.), ale na ten wynik dodatni wpływ miała sprzedaż spółki NDS Depo za 58 mln zł (z tego 16 mln zł powiększyło zysk brutto). Z drugiej strony zysk netto był obciążony kosztami finansowymi, które analitycy szacują na około 5 mln zł.

Znaczna poprawa zyskowności powinna nastąpić w Torfarmie. W IV kwartale 2008 r. zarobił zaledwie milion złotych. Teraz należy się spodziewać, że pokaże 11–12 mln zł mimo rosnących kosztów finansowych. W całym 2009 r. zysk Torfarmu sięgnął ok. 43,5 mln zł, mniej więcej tyle, ile prognozował zarząd (44 mln zł). PGF zarobił 67,3 mln zł, a Farmacol – 74,8 mln zł.