Prospekt spółki został złożony niedawno w cypryjskim nadzorze finansowym. Po zatwierdzeniu przez Cypryjczyków będzie notyfikowany przez Komisję Nadzoru Finansowego. Choć wszystkie aktywa Agrotonu znajdują się na Ukrainie, to do obrotu na GPW trafią papiery cypryjskiego holdingu zarządzającego spółką. Dzieje się tak, gdyż ukraińskie prawo bardzo utrudnia firmom zarejestrowanym na Ukrainie wejście na zagraniczną giełdę. Podobną drogą zmierzał na warszawski parkiet Kernel, ukraiński producent oleju słonecznikowego, zarejestrowany w Luksemburgu.

Pozyskany przez Agroton kapitał może się przydać na powiększenie banku ziemi. Obecnie spółka z Ługańska dysponuje 134 tys. ha. Jej władze zapowiadają w tym roku zwiększenie areału o 24 proc. Ponadto Agroton zamierza budować nowe elewatory. Teraz ich pojemność to 235 tys. ton. Do końca tego roku może być to już prawie dwa razy więcej. Eksperci pozytywnie oceniają plany związane z tymi inwestycjami. – Obecnie na Ukrainie mamy niskie ceny ziemi i budowy elewatorów – zauważają analitycy kijowskiej firmy inwestycyjnej Sokrat. Ich zdaniem obecna niepewna sytuacja makroekonomiczna w Europie może przeszkodzić w zdobyciu finansowania na inwestycje.

Pomimo zmiennej sytuacji na rynkach ukraińskie spółki potrafią pozyskać kapitał. Na początku miesiąca w Londynie zadebiutował Avangard, największy ukraiński producent jaj. Ze sprzedaży akcji pozyskał 216 mln USD.