Branża farmaceutyczna rośnie dzięki dwóm grupom produktów

Prze­wa­gę na ryn­ku zdo­by­wa­ją ci, któ­rzy dys­po­nu­ją no­wo­cze­sny­mi te­ra­pia­mi lub cie­ka­wym port­fe­lem su­ple­men­tów die­ty

Publikacja: 17.08.2010 17:02

Ubiegły rok był bardzo udany dla działających w Polsce firm produkujących leki. Rynek farmaceutyczny liczony w cenach producenta osiągnął wartość 19,4 mld zł. Wzrost sprzedaży był najwyższy od pięciu lat i sięgnął 10,3 proc. Było to spowodowane m.in. tym, że w 2009 r. mieliśmy dwa okresy wzmożonej zachorowalności. Pierwszy – w styczniu 2009 r. – spowodował wzrost popytu na leki przekładający się na około 150 mln zł dodatkowych przychodów dla producentów.

Największym beneficjentem w tym okresie był koncern GlaxoSmithKlein, który zanotował z tego powodu dodatkową sprzedaż na poziomie 27 mln zł. GSK zyskał też na jesieni ubiegłego roku, kiedy rozpoczęła się „epidemia” świńskiej grypy. Z danych IMS wynika, że od września do listopada firma znów uzyskała dodatkową sprzedaż sięgającą 36 mln zł. Z powodu wyższej sprzedaży w okresach infekcji zwyżki sprzedaży notowały też Novartis (dodatkowo 46 mln zł), US Pharmacia (34 mln zł) czy Teva (27 mln zł).

[srodtytul]Słaba dynamika polskich firm[/srodtytul]

Jednak liderem polskiego rynku farmaceutycznego w 2009 r. pozostała firma Sanofi-Aventis. Jej przychody przekroczyły 1,1 mld zł i były wyższe od osiągniętych w 2009 r. o 11 proc. Koncern ma w swoim portfelu kilka popularnych leków z preparatem Clexane (stosowanym w powikłaniach zakrzepowo-zatorowych) na czele. To najczęściej sprzedawany farmaceutyk w kraju. Ale eksperci wskazują, że duża część jest wysyłana za granicę w ramach tzw. handlu równoległego (wykorzystuje różnice w cenach leków w poszczególnych państwach UE). Lek dał Sanofi 288 mln zł przychodów (wzrost o 25,4 proc.).

Drugie miejsce przypadło polskiej Polpharmie, która zanotowała 5-procentowy wzrost i 962 mln zł obrotów. Zdaniem ekspertów z IMS Health Poland firmy z krajowym kapitałem rozwijają się i w najbliższej przyszłości dalej mogą się rozwijać wolniej niż cały rynek. W ich portfelach brak innowacyjnych produktów. Opierają się głównie na tańszych generykach, których sprzedaż ilościowa co prawda rośnie, ale ze względu na coraz większą konkurencję mocno spadają ich ceny.

Z danych IMS dotyczących sprzedaży za 12 miesięcy (do lutego tego roku) wynika, że także sprzedaż takich spółek jak Adamed czy US Pharmacia rosła tylko minimalnie, o 12–2 proc. Wyjątkiem jest spółka Biofarm, której sprzedaż zwiększyła się o niemal 30 proc., do 245 mln zł.

[srodtytul]Ciekawy segment: suplementy diety[/srodtytul]

Na trzeciej pozycji uplasowała się firma GlaxoSmithKlein Pharma (953 mln zł przychodów, wzrost o 6 proc.). Cały koncern GSK – włączając w to jego część zajmującą się sprzedażą w tzw. segmencie consumer health (suplementy diety, specjalistyczne kosmetyki itp.) – osiągnął ponad 1,2 mld zł przychodów. To w sumie więcej niż Sanofi-Aventis, które jednak właśnie finalizuje przejęcie giełdowej firmy Nepentes. Ta ostatnia swoje przychody (ponad 100 mln zł w 2009 r.) opiera głównie na sprzedaży dermokosmetyków.

Preparaty sprzedawane w aptekach bez recepty przyczyniają się obecnie do wzrostu przychodów branży w nie mniejszym stopniu, niż wprowadzanie nowych terapii. Rynek suplementów diety w ciągu ostatnich czterech lat zwiększył wartość dwukrotnie (1,4 mld zł w 2009 r.). Średnioroczne zwyżki w tym okresie wyniosły ponad 23 proc. Skorzystał na tym wspomniany już Biofarm, który ma dość szeroką gamę preparatów sprzedawanych bez recepty, a w ostatnim czasie położył mocny nacisk na marketing tych produktów. Eksperci twierdzą, że obecnie firmy, które do tej pory nie istniały w segmencie consumer health, starają się zbudować własne portfele lub szukają okazji do przejęć.

Najwyższą dynamikę przychodów spośród firm z pierwszej dziesiątki miał Roche. Wzrost o 23 proc. (do 724 mln zł). Zdaniem analityków zwyżka wynika z konsekwentnie realizowanej strategii stawiającej na wysoko specjalistyczne leki, np. onkologiczne. Te preparaty, sprzedawane bezpośrednio do szpitali, są często finansowane w ramach wprowadzonych przez Ministerstwo Zdrowia specjalnych programów terapeutycznych (bezpośrednio ze środków resortu, z pominięciem NFZ).

Eksperci uważają, że skupianie się przez największych graczy na drogich i wyspecjalizowanych lekach to kolejny trend, który będzie się rozwijał. Choć zaznaczają, że nowoczesne leki, nawet jeżeli mają potwierdzoną wysoką skuteczność, do Polski trafiają z co najmniej kilkuletnim opóźnieniem.

Handel i konsumpcja
LPP zainwestuje w 2025 roku 3,5 mld zł
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Handel i konsumpcja
Na Allegro sprzedający. Druga fala wyprzedaży?
Handel i konsumpcja
Upadła Manufaktura Piwa Wódki i Wina. Palikot w areszcie. Czy to początek końca?
Handel i konsumpcja
Rainbow Tours: Akcjonariusz sprzedaje akcje w ABB. Kurs w dół
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Handel i konsumpcja
Kwartalne wyniki LPP rozczarowały. Analityk: LPP zaczyna ścigać się z CCC
Handel i konsumpcja
Pepco Group próbuje powstać z kolan