Firma nie emitowała nowych akcji, a swoje walory (12 mln akcji stanowiących 33 proc. kapitału) po 13 zł za sztukę sprzedali założyciele firmy. Prezes Stanisław Bogacki oraz wiceprezesowie Paweł Nowak i Maria Pyzio pozyskali w ten sposób łącznie 156 mln zł, a akcje objęły głównie instytucje finansowe. Dzisiaj Solar nie opublikował żadnego raportu, ale ostatnie tygodnie to cała seria negatywnych wiadomości dotyczących firmy.
Ostatnią z nich jest gwałtowny spadek obrotów w grudniu. Ten jeden z najlepszych miesięcy w roku dla firm handlowych okazał się dla Solara najgorszym pod względem dynamiki sprzedaży, która runęła rok do roku o 59 proc. do 10,9 mln zł. Poprzednie miesiące również były słabe. Sprzedaż w całym 2012 roku zmalała prawie o jedną piątą do 144 mln zł. Kontrastuje to z prognozą zakładającą 201 mln zł obrotów i 58 mln zł zysku. Zdaniem analityków, na czysto firma może w tym roku zarobić "zaledwie" 15-20 mln zł.
Wspomniana prognoza z powodu malejącej od II kwartału sprzedaży została odwołana w październiku. W listopadzie fundusze, mające 20 proc. akcji zażądały zwołania NWZA. Chciały zbadania przez biegłego rewidenta do spraw szczególnych wyników firmy za 2011 rok, na podstawie których przygotowano optymistyczną prognozę i które miały wpływ na wycenę akcji podczas giełdowego debiutu. Przerwane w grudniu walne zgromadzenie zostało wznowione w styczniu. Wprawdzie główni akcjonariusze, będący członkami zarządu, zgodzili się na wprowadzenie biegłego rewidenta, ale nie zgodzili się, aby była to firma Ernst&Young proponowana przez instytucje. Ostatecznie wybrano firmę Grant-Thronton Frąckowiak z Poznania. Walne zgromadzenie nie zgodziło się jednak na wprowadzenie do składu rady nadzorczej przedstawiciela funduszy.