Ambra zapowiada poprawę rentowności

Lider polskiego rynku wina zamierza zwiększać sprzedaż szybciej niż konkurenci. Liczy także na dalszą poprawę zyskowności

Aktualizacja: 15.02.2017 07:21 Publikacja: 13.02.2013 12:00

Ambra zapowiada poprawę rentowności

Foto: Fotorzepa, Michał Walczak mw Michał Walczak

– Jesteśmy przygotowani na to, aby zwiększać udziały rynkowe i poprawiać naszą rentowność. Plan, aby zwiększyć w tym roku obrotowym marżę brutto o 1–2 pkt procentowe, jest wciąż aktualny – mówi Robert Ogór, prezes Ambry.

W potencjał spółki wierzą też analitycy. Dom Maklerski Millennium w strategii na 2013 r. umieścił ją na pierwszym miejscu zestawienia spółek spożywczych pod względem atrakcyjności inwestycyjnej. Utrzymał dla niej rekomendację „kupuj" z ceną docelową 10 zł. Nabywanie akcji Ambry w grudniu 2012 r. zaleciło też Biuro Maklerskie BGŻ. Cena docelowa to 9,31 zł. Obecnie akcje winiarskiej firmy kosztują nieco ponad 8 zł.

Wyprzedzić rywali

Zwiastunem pozytywnych zmian był pierwszy kwartał aktualnego roku obrotowego grupy, który zaczął się 1 lipca 2012 r. Wprawdzie Ambra nie wypracowała zysku netto, ale jej wyniki EBITDA (zysk operacyjny plus amortyzacja) zwiększył się o ponad 12 proc., a zysk operacyjny o niemal 18 proc. Do 37 proc. wzrosła także rentowność zysku brutto ze sprzedaży.

Niższe o 5,1 proc. były przychody netto grupy. Do spadku doprowadziło ograniczenie dostaw wina. Firma wstrzymała część z nich, ponieważ nie wszyscy jej kontrahenci zaakceptowali podwyżki. W pierwszym kwartale roku obrotowego średnia cena sprzedaży grupy urosła z 6,85 zł do 7,18 zł.

– Podwyżki były konieczne, abyśmy mogli zrekompensować wzrost kosztów. Dzięki nim jednak poprawiliśmy zyskowność naszej działalności i możemy skupić się na umocnieniu pozycji na trudnym dziś rynku – zapewnia Robert Ogór. – W kolejnych kwartałach 2012/2013 roku będziemy już jednak wykazywać wzrost sprzedaży i zakładamy, że rok do roku przychody grupy będą o kilka procent wyższe.

Kluczowym rynkiem dla Ambry jest Polska. Kraj nasz odpowiada za około 80 proc. przychodów grupy. Zdecydowana większość jej sprzedaży przypada nadal na wino.

– Długoterminowo rynek wina ma szanse rosnąć w Polsce, choć nie wykluczone, że w 2013 r. dojdzie do wyhamowania tempa sprzedaży ze względu na niepewną sytuację gospodarczą i pogorszenie się nastrojów konsumentów. Dynamika może być zerowa – mówi Robert Ogór. – Zakładamy, że uda nam się zwiększać sprzedaż w tempie szybszym od średniej rynkowej – dodaje.

Aby tego dokonać, firma nie zamierza rezygnować ze wsparcia promocyjnego dla swoich kluczowych marek, czyli m.in. Cin&Cin oraz El Sol. Trwa także łączenie spółek Ambra i Centrum Wina. Druga z nich odpowiada m.in. za dostawy do gastronomii oraz liczącą 25 placówek sieć sklepów specjalistycznych. Nie chodzi tylko o cięcie kosztów, ale i o zwiększenie przewagi w dystrybucji wina we wszystkich kanałach sprzedaży.

W ostatnim czasie powstał sklep Centrum Wina we Wrocławiu, wkrótce ruszy także placówka w Jankach pod Warszawą, gdzie znajduje się duże centrum handlowe. Ambra nie wyklucza kolejnych otwarć. Jej prezes wyjaśnia jednak, że musi zostać zachowana równowaga między zyskami wypracowanymi przez istniejące placówki a kosztami związanymi z otwieraniem kolejnych.

Analitycy pozytywnie oceniają dotychczasową strategię Ambry. – Była skuteczna, o czym świadczy silna pozycja rynkowa Ambry. Spółka jest zdecydowanym liderem polskiego rynku wina – mówi Adam Kaptur, analityk Domu Maklerskiego Millennium.

Krzysztof Kozieł, analityk BM BGŻ, zwraca uwagę, że słabym punktem są wyniki Ambry za granicą, m.in. w Czechach i Rumunii. – Należałoby rozważyć ograniczenie działalności poza granicami Polski – sugeruje Kozieł.

Szef Ambry zapewnia, że sytuacja na zagranicznych rynkach jest już ustabilizowana.

– W wynikach za I półrocze powinien być widoczny pozytywny wpływ Czech i Rumunii na rezultaty całej grupy – zapowiada Robert Ogór.

Wyniki za I półrocze Ambra poda 18 lutego.

Przejęcia tak, ale...

Grupa nie zamierza poprzestać na umacnianiu pozycji na rynku wina. Chce też zwiększać ofertę marek mocnych alkoholi premium. Należą do niej marki brandy Pliska i Słoneczny Brzeg. Jest także dystrybutorem wódek Nemiroff i Baczewski. Na razie udziały napojów spirytusowych w sprzedaży grupy nie przekraczają 7 proc. W ciągu trzech lat mają się podwoić.

–  Prognozy mówią o coraz silniejszym popycie na produkty premium, dlatego aktywność w tym segmencie jest jak najbardziej uzasadniona – uważa Kozieł.

Ambra nie wyklucza przejęć. Na razie jednak nie prowadzi rozmów w tej sprawie. – Poziom zadłużenia Ambry nie pozwoliłby raczej na duże przejęcia –  mówi Kaptur.

Krzysztof Kozieł dodaje, że w Polsce byłoby dziś trudno o atrakcyjną akwizycję: – Nie ma sensu przejmować marek lub dystrybutorów o słabej pozycji na rynku, a właściciele tych rozpoznawalnych nie są zainteresowani ich sprzedażą.

[email protected]

Obiecująca sytuacja techniczna, ale płynność taka sobie

Na wykresie kształtuje się obiecujący układ techniczny. Jeszcze w połowie listopada ub.r. kurs wybił się w górę z obszernego, wielomiesięcznego trójkąta symetrycznego. Potencjał zwyżkowy związany z tym wydarzeniem pozwolił następnie na sforsowanie kolejnych poziomów oporu, czyli trzech lokalnych szczytów tworzących górne ramię wspomnianego trójkąta. Uwagę zwraca jednocześnie fakt, że wskaźnik siły relatywnej względem WIG-u zaatakował ostatnio górną granicę obejmującej ponad rok formacji konsolidacji. Trudnością dla aktywnych traderów posługujących się analizą techniczną jest dość ograniczona płynność obrotu. Nie należą tu do rzadkości sesje, na których właściciela zmieniają akcje o wartości zaledwie paru tysięcy złotych. W takich warunkach łatwo o zupełnie przypadkowe wahania, a zarazem aktywne obracanie akcjami może być kosztowne.

Handel i konsumpcja
LPP zainwestuje w 2025 roku 3,5 mld zł
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Handel i konsumpcja
Na Allegro sprzedający. Druga fala wyprzedaży?
Handel i konsumpcja
Upadła Manufaktura Piwa Wódki i Wina. Palikot w areszcie. Czy to początek końca?
Handel i konsumpcja
Rainbow Tours: Akcjonariusz sprzedaje akcje w ABB. Kurs w dół
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Handel i konsumpcja
Kwartalne wyniki LPP rozczarowały. Analityk: LPP zaczyna ścigać się z CCC
Handel i konsumpcja
Pepco Group próbuje powstać z kolan