Kurs CCC jest w silnym trendzie wzrostowym. Przez ostatnie 12 miesięcy urósł o ponad 66 proc., natomiast od początku tego roku o prawie 29 proc. Pomimo tego analitycy DM PKO BP widzą dalszy potencjał do wzrostu. Podwyższyli cenę docelową akcji CCC do 100,7 zł. Raport wydano przy cenie 86 zł, więc w górę poszła też rekomendacja, z „trzymaj" do „kupuj".
Zdaniem analityków DM PKO BP pierwsze półrocze tego roku dla CCC nie było zbyt udane. Według ich prognoz spółka osiągnęła około 20 mln zł zysku netto, w porównaniu z 45 mln zł przed rokiem. Zawinił głównie pierwszy kwartał, w którym ze względu na złą pogodę mocno wyhamowała sprzedaż co spowodowało głęboką stratę. Drugi kwartał przyniósł już jednak 28 proc. Według ich przewidywań, wzrost zysku netto w II kwartale wyniósł 39 proc. rok do roku.
Analitycy zaznaczają, że plany ekspansji zagranicznej CCC powoli się materializują.
„Na koniec II kwartału z 594 sklepów własnych już 116 znajdowało się w Czechach, Słowacji i na Węgrzech. Odsetek sklepów zagranicznych wyniósł 19,5 proc., w porównaniu z 17,7 proc. po I kwartale i 9,5 proc. rok temu. Dodatkowo, CCC otworzyło pierwszy sklep w Wiedniu oraz planuje kilka testowych otwarć w Niemczech" - czytamy w raporcie.
Eksperci DM PKO BP odwiedzili siedzibę firmy i twierdzą, że jest logistycznie przygotowana do obsługi zwiększającej się sprzedaży. „Centrum dystrybucyjne w Polkowicach działa na około jedną trzecią swoich możliwości. Wąskim gardłem może okazać się CCC Factory, jednak spółka jest w stanie zlecać na zewnątrz produkcję butów skórzanych" - napisali.