Jednak, według większości analityków, pozycja na rynku Coliana – jednego z największych polskich producentów słodyczy – nie powinna być zagrożona. Spółka w kolejnych latach może znacząco poprawić wyniki finansowe.

Według Dariusza Świniarskiego, analityka DM BPS, Roshen ma szanse stać się liczącym się graczem na polskim rynku słodyczy private label. – Przewagę nad polskimi producentami słodyczy upatruję głównie w dostępie Roshenu do tańszej siły roboczej oraz surowców takich jak mąka i cukier – twierdzi. – Nie widzę jednak zagrożenia dla Grupy Colian ze strony ukraińskiej spółki. Jego zdywersyfikowane portfolio produktowe oraz dobrze znane polskim konsumentom marki (Grześki, Goplana, Jutrzenka, Solidarność), w środowisku rosnącej siły nabywczej polskich konsumentów nie będzie skłaniało ich do sięgania po tańsze i nieznane im produkty – mówi analityk. Colian działa w trzech segmentach: słodyczy, napojowym oraz kulinarnym. Specjaliści DM BPS w najnowszej rekomendacji z 30 czerwca dotyczącej Coliana zalecili kupno papierów z ceną docelową 4,15 zł. Na środowej sesji o godz. 14 akcje spółki kosztowały 3,81 zł. – Spodziewamy się, że w 2015 r. powinny zmaterializować się efekty restrukturyzacji (ograniczenie oferty asortymentowej w segmencie słodyczy, wprowadzenie napojów impulsowych oraz uporządkowanie w zakresie zarządzania markami; wprowadzenie marek parasolowych, co wraz z osiągnięciem efektu synergii po połączeniu z FC Solidarność oraz ze sprzyjającymi cenami surowców, powinno pozytywnie przełożyć się na wyniki grupy Colian – czytamy w rekomendacji.

W podobnym tonie wypowiada się również Adam Milewicz, analityk ING Securities. – Wyniki za II kw. powinny być sezonowo gorsze niż w I kw. tego roku. Prognozując rok do roku, wyniki za II kw. powinny być jednak lepsze dzięki efektom konsolidacji i restrukturyzacji – mówi ekspert ING Securities.