Umowy zawierające zobowiązanie do ograniczenia sprzedaży akcji TXM (spółka zależna Redanu, właściciel marki dyskontowej TextilMarket). Zostały zawarte ze względu na toczące się postępowanie w sprawie zatwierdzenia przez Komisję Nadzoru Finansowego prospektu emisyjnego przed planowanym IPO spółki TXM.

Pierwsza umowa lock-up została zawarta przez Redan z mBankiem jako podmiotem oferującym akcje TXM. Na dzień podpisania umowy, Redan miał 18,9 mln akcji TXM, stanowiących 61,1 proc. kapitału i głosów. Redan zobowiązał się, że przez 12 miesięcy od dnia przydziału akcji wyemitowanych w ramach IPO TXM, nie będzie bez uprzedniej pisemnej zgody mBanku „oferować, sprzedawać, obciążać, ani w inny sposób rozporządzać akcjami TXM, ani publicznie ogłaszać ich emisji, oferty, sprzedaży ani zbycia (...)".

Druga umowa lock-up została zawarta pomiędzy TXM a mBankiem i zawiera analogiczne zapisy jak poprzednia. TXM zobowiązuje się, że przez 12 miesięcy od dnia przydziału akcji w ramach IPO nie będzie bez uprzedniej pisemnej zgody mBanku oferować, sprzedawać, obciążać, ani w inny sposób rozporządzać swoimi akcjami, ani publicznie ogłaszać ich emisji, oferty, sprzedaży ani zbycia, lub zamiaru podjęcia takich działań lub podejmować działań.

Pod koniec sierpnia Bogusz Kruszyński, prezes Rednau, mówił, że postępowanie w KNF wciąż się toczyło. - Jesteśmy po paru rundach pytań, niedługo złożymy kolejną wersję prospektu, zawierającą już dane za I półrocze. Liczymy, że będzie już kompletny. Jeśli KNF zatwierdzi prospekt i warunki rynkowe będą podobne jak dzisiaj, od razu rozpoczniemy ofertę publiczną – mówił Kruszyński.

Dodał, że Redan nie planuje sprzedaży istniejących akcji tej spółki, zajmującej się zarządzaniem dyskontową siecią odzieżową TextilMarket. Oferowane mają być nowe akcje, a pozyskane środki mają posłużyć do finansowania rozwoju TextilMarketu (wcześniej pojawiały się informacje, że wartość IPO ma wynieść co najmniej 20 mln zł).