Działająca od szesnastu lat SBS Broadcasting z Luksemburga obecnie prowadzi 16 stacji telewizyjnych, 21 kanałów płatnej telewizji i 11 sieci radiowych w dziewięciu krajach Zachodniej i Środkowej Europy. Szczególnie silną pozycję ma w Skandynawii. Na Węgrzech posiada większość udziałów w drugiej co do wielkości komercyjnej stacji telewizyjnej TV2. W przeszłości firma była inwestorem w polskim TVN.
Fundusze Permira Advisers z Nowego Jorku i londyński KKR za akcje SBS, które są notowane na rynku Nasdaq w Nowym Jorku, zapłacą po 56 USD. To o 6,7% więcej od zamknięcia z piątku.
Funduszom zależy przede wszystkim na wykorzystaniu potencjału wzrostu luksemburskiego nadawcy. Dlatego też zgodziły się przejąć długi SBS, które łącznie wynoszą teraz 1,86 mld euro. Prezes SBS Markus Tellenbach powiedział, że fundusze bardzo pomogą firmie w uruchomieniu nowych stacji oraz w ekspansji na inne rynki.
- SBS znakomicie funkcjonuje na terenie Skandynawii oraz w Rumunii i na Węgrzech, gdzie wzrost jest szybszy niż na innych rynkach - stwierdził Gotz Mauser, partner z funduszu Permira. - Poza tym SBS posiada wiele płatnych kanałów telewizyjnych i dzięki temu nie jest całkowicie zależny od zmiennych wpływów z reklam - tłumaczył Dominic Murphy, dyrektor zarządzający w KKR. Zarówno Mauser, jak i Murphy potwierdzili, że kupno SBS ma być inwestycją długoterminową. Kwestia sprzedaży firmy musi jednak być najpierw zatwierdzona przez dwie trzecie udziałowców na nadzwyczajnym zebraniu akcjonariuszy, planowanym na październik tego roku.
Bloomberg