W dwóch gigantycznych instalacjach w Płocku mają być wytwarzane zarówno polietyleny, jak i polipropyleny. Jak podaje spółka Basell Orlen Polyolefins, po uruchomieniu obu kompleksów wydajność produkcyjna zakładów będzie prawie trzy razy większa od dotychczasowej.
Moplen zamiast Malenu P
W sumie wytwarzanych ma tu być rocznie do 870 tys. ton produktów. Najwięcej, bo aż 400 tys. ton, ma stanowić polipropylen (PP), który ma być sprzedawany pod należącą do koncernu Basell marką Moplen. Jego produkcja w Płocku ma być oparta na - będącej również własnością firmy Basell - technologii Spheripol.
W lipcu 2004 roku BOP zakończył montaż tzw. reaktora pętlicowego, który będzie sercem instalacji do produkcji polipropylenu. Każda pętla ma 62 m wysokości i waży 120 ton. Łączna waga reaktora, pętli i konstrukcji stalowej łączącej wszystkie elementy to 510 ton. Cała operacja trwała 6 dni i wymagała użycia jednego z największych dźwigów dostępnych w Europie.
Dodajmy jeszcze, że Moplen, który ma tu być wytwarzany jako granulat o znacznie lepszych właściwościach przetwórczych, z którego mogą być wytwarzane najwyższej klasy produkty końcowe, zastąpi z czasem produkowane teraz w Płocku tworzywo Malen P.