Skrzypek nie boi się wzrostu inflacji

Według nowego prezesa NBP, tak samo zła jest zbyt wysoka, jak też zbyt niska inflacja. Nie spieszy się ze zmianą stóp, ale chce poprawić politykę informacyjną

Publikacja: 01.02.2007 07:52

Nikt nie oczekiwał, że na pierwszym posiedzeniu z udziałem nowego prezesa NBP Sławomira Skrzypka Rada Polityki Pieniężnej może zmienić stopy procentowe. I słusznie, bo stopy się nie zmieniły.

Prezes mówił więcej

Analitycy i inwestorzy byli natomiast ciekawi, co ma do powiedzenia nowy prezes. Sławomir Skrzypek był nieco bardziej otwarty niż podczas "przesłuchania" w sejmowej Komisji Finansów Publicznych.

Zadeklarował m.in., że ?bezpośredni cel inflacyjny należy traktować w sposób symetryczny". To znaczy, że zdaniem prezesa tak samo niedobre jest odchylenie inflacji w górę, jak i w dół od ustalonego przez RPP celu na poziomie 2,5 proc.

Skrzypek nie chciał powiedzieć, czy dotychczasowa polityka była zbyt restrykcyjna. Powiedział jednak, że ?obecny poziom inflacji jest zbyt niski". - Mamy pewną rezerwę do wzrostu inflacji. Z tego punktu widzenia mamy dobre podstawy do kształtowania polityki pieniężnej - stwierdził.

Na konferencji po posiedzeniu RPP dziennikarze pytali, czy prezes jest zwolennikiem interwencji na rynku walutowym. - Jestem przeciwnikiem interwencji, chociaż mogą zdarzyć się sytuacje, w których ten instrument może być użyty - stwierdził Sławomir Skrzypek.

Zmiany w komunikacji

Zgodnie z zapowiedzią prezesa Skrzypka (wynika to również z komunikatu RPP) tym, co ma szanse najszybciej się zmienić, będzie polityka informacyjna. Już dziś - przy okazji publikacji raportu o inflacji - poznamy pierwsze ?minutes" - opis wymiany poglądów na ostatnich posiedzeniach rady. Od maja ten opis ma się pojawiać w kilka tygodni po zakończeniu posiedzenia RPP (jeszcze przed następnym spotkaniem rady). Andrzej Wojtyna, członek rady, zastrzegł jednak, że zmiany w polityce komunikacyjnej nie są związane z wymianą na stanowisku szefa banku centralnego, ale były przygotowywane już od kilku miesięcy.

Analitykom podoba się poprawianie polityki komunikacyjnej rady. - To, że będą publikowane sprawozdania z posiedzeń rady, to krok w bardzo dobrym kierunku, na które rynek czekał od dłuższego czasu - powiedział Mateusz Szczurek, główny ekonomista ING Banku Śląskiego.

A czy pierwsze wypowiedzi nowego prezesa NBP mogą zapowiadać zmiany w polityce pieniężnej? - Raczej nie. Ton dyskusji nadal będą nadawać inni członkowie rady niż prezes - powiedział Piotr Bujak, ekonomista Banku Zachodniego WBK. Jego zdaniem, można spodziewać się natomiast zmiany nastawienia wobec przystąpienia do strefy euro. - Będzie więcej wypowiedzi, że do euro się nie spieszymy - stwierdził Bujak.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy