NWZA katowickiej spółki przegłosowało emisję 89,5 mln akcji serii G. Papiery te obejmie włoska spółka Autostrade, która w ten sposób zwiększy zaangażowanie w Stalexporcie z 21,7 do 50 proc. plus jeden walor. Wartość pakietu opiewa na 201 mln zł (cena emisyjna wynosi 2,25 zł wobec wczorajszej wyceny giełdowej 4,95 zł). Włosi w ciągu trzech miesięcy od rejestracji nowych akcji będą musieli ogłosić wezwanie na co najmniej 16 proc. walorów.
Zdaniem Mieczysława Skołożyńskiego, wiceprezesa Stalexportu, do emisji akcji serii G powinno dojść do końca tego półrocza. W marcu spółka podpisze wstępną umowę w sprawie sprzedaży części zajmującej się handlem stalą. Głównym biznesem będzie bowiem eksploatacja dróg i autostrad (teraz Stalexport jest koncesjonariuszem odcinka autostrady A-4 Kraków-Katowice).
Czy decyzje NWZA ustabilizują sytuację w Stalexporcie? Emisja dla Włochów była przedmiotem sporu między Autostrade a drugim pod względem wielkości akcjonariuszem Stalexportu - Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (11,4 proc.). Od głosów funduszu zależało podjęcie uchwały. Instytucja nie została wczoraj dopuszczona do NWZA. Przewodniczący Andrzej Mikosz uznał, że jej przedstawiciele mają... niewłaściwe pełnomocnictwo.
Czy NFOŚiGW będzie się starał wykazać, że został bezzasadnie niedopuszczony do udziału w zgromadzeniu i zechce zaskarżyć uchwały - nie wiadomo. Wczoraj nie udzielił w tej sprawie komentarza.
