Koncern paliwowy MOL, notowany na giełdach w Budapeszcie i w Warszawie, jest zainteresowany zakupem chorwackiej sieci stacji benzynowych Tifon - napisano w gazetach ukazujących się w Zagrzebiu. Konkurentami Węgrów miałyby być według tych samych źródeł: rosyjski Łukoil oraz austriacki OMV, a także słoweński koncern Petrol, który oficjalnie potwierdził swoje zainteresowanie zakupem chorwackiej firmy. Kupnem Tifonu nie jest natomiast zainteresowany Orlen: - Będziemy się koncentrować na rozwoju na tych rynkach, na których jesteśmy już obecni - uzasadnił D. Piekarz, rzecznik płockiego koncernu. Poza Polską grupa Orlenu ma swoje stacje benzynowe w północnych Niemczech, w Czechach oraz - po zakupie Możejek - także na Litwie. Chce rozwijać sprzedaż detaliczną na Łotwie i w Estonii. Chorwacki Tifon ma zaledwie 33 stacje, ale dzięki nim kontroluje aż 8 proc. rynku detalicznej sprzedaży paliw. W 2005 r. jego przychody wyniosły ok. 150 mln euro (prawie 590 mln zł). Akcje MOL-a w Budapeszcie potaniały wczoraj o 2,56 proc., do 20,9 tys. forintów (321,42 zł), a na GPW - o 3,92 proc., do 316,1 zł.