Resort skarbu: Nie damy zarobić naszym wrogom

Firmy doradcze i kancelarie prawne, które w sporach międzynarodowych reprezentują firmy skonfliktowane z polskim rządem, nie powinny pracować dla spółek Skarbu Państwa. Takie jest zdanie resortu skarbu

Publikacja: 28.02.2007 07:26

Potwierdziły się informacje "Parkietu". Doradcy, którzy w jakiś sposób reprezentują swoich klientów w sporach przeciwko Polsce, nie mają co liczyć na zlecenia ze spółek Skarbu Państwa. Ministerstwo Skarbu daje jasny sygnał: firmy takie powinny się wycofać ze współpracy z państwowymi spółkami.

Oczywisty konflikt interesów

W opinii resortu sprawa jest prosta - kto jednocześnie występuje (reprezentując kogoś) przeciwko polskiemu rządowi i pracuje dla spółki Skarbu Państwa, pozostaje w konflikcie interesów.

Na razie wiadomo, że problemy z zamówieniami z państwowych spółek będą miały dwie firmy - kancelaria White&Case oraz PricewaterhouseCoopers.

White&Case reprezentuje koncern Nordzucker w postępowaniu arbitrażowym, dotyczącym spółek cukrowniczych. PwC (holenderski oddział audytora) doradza Eureko w sporze w sprawie PZU. - W&C oraz PwC z pewnością znalazły się w sytuacji konfliktu interesów - twierdzi Paweł Szałamacha, wiceminister skarbu. - Nie można jednocześnie pomagać Eureko, atakującemu Skarb Państwa, i oczekiwać korzyści finansowych z doradztwa na rzecz spółek Skarbu Państwa. Żadna prywatna grupa kapitałowa nie zgodziłaby się na takie działanie. Sądzimy, że W&C oraz PwC same powinny się wyłączyć, bo ich wysokie standardy nie pozwolą na trwanie w konflikcie - mówi Paweł Szałamacha.

"Czarna lista" może się

rozszerzyć

Wiceminister określa ów konflikt interesów jako mający "bardzo wysokie natężenie". - White&Case jest bardzo kreatywne w atakowaniu Skarbu Państwa, także w procesie Nordzucker - twierdzi Szałamacha. Wiceminister nie podaje konkretnych przykładów.

Na czarnej liście ministerstwa na razie są tylko W&C oraz PwC. Ale to nie koniec poszukiwań firm, grających na dwa fronty. Lista "wrogich" doradców może się wydłużyć. - Na pewno dotyczy to W&C oraz PwC. Czy także innych - zbadamy - mówi Paweł Szałamacha.

Spółki nie rozumieją zarzutów

Według PwC, w sprawie Eureko o żadnym konflikcie interesów nie może być mowy. Z prostego powodu. PwCm, owszem, doradza Eureko w sporze o PZU, ale robi to holenderski oddział audytora. - PricewaterhouseCoopers w Polsce nie jest i nigdy nie było w jakikolwiek sposób zaangażowane w doradztwo na rzecz Eureko w sporze z polskim Skarbem Państwa - oświadczył George Johnstone, prezes PwC w Polsce.

Również W&C twierdzi, że w żaden sposób, reprezentując spółki Skarbu Państwa i jednocześnie koncern Nordzucker, nie znajduje się w sytuacji konfliktu interesów.

Ministerstwo, przynajmniej na razie, nie ma zamiaru w jakikolwiek sposób regulować tego, jakie firmy mogą, a jakie nie, pracować dla spółek Skarbu Państwa. Nie będzie ani odrębnych przepisów, ani też instruowania członków rad nadzorczych, jakich współpracowników mają unikać. - Firmy same powinny się wyłączyć - uważa Paweł Szałamacha.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy