Prezes NBP ocenia, że jeśli nastąpi korekta inflacji, to tylko w dół

Publikacja: 01.03.2007 07:49

Zgodnie z oczekiwaniami analityków i rynku na zakończonym wczoraj posiedzeniu Rada Polityki Pieniężnej nie zmieniła stóp procentowych. Stopa siedmiodniowych operacji otwartego rynku wynosi 4 proc. Na takim poziomie jest dokładnie od roku.

Co zmieniło się od posiedzenia rady sprzed miesiąca? "W ocenie rady, w krótkim okresie inflacja będzie wyraźnie niższa, niż wskazuje ostatnia projekcja inflacji" - napisała RPP w komunikacie po zakończonym wczoraj posiedzeniu. Podobnie mówiła przed miesiącem. - Dane za styczeń nie zmieniły obrazu gospodarki, a wręcz wskazują, że jeśli dojdzie do korekty prognozy inflacji, to w dół - dodał na spotkaniu z dziennikarzami i analitykami prezes NBP Sławomir Skrzypek.

Członkowie RPP byli pytani o to, na jakie dane będą zwracać uwagę w najbliższym czasie. Jan Czekaj zwracał uwagę na to, że wzrost PKB na początku tego roku może okazać się wyższy od prognoz NBP. W styczniowej projekcji analitycy banku szacowali, że w I kwartale br. PKB zwiększy się realnie o 6,3 proc. - Dzisiaj szacuje się, że to może być nawet 7 proc. - przypomniał ekonomista.

- Ważnym czynnikiem będą jednostkowe koszty pracy - dodał Stanisław Nieckarz. - Ich rzeczywista dynamika jest mniejsza od przewidywanej w projekcji. Nie mamy w tej chwili pewności, jak dynamika kosztów pracy będzie się kształtowała w perspektywie najbliższych dwóch lat. Inwestycje sugerują wzrost, ale może być niespodziewana presja płacowa, poza sektorem przedsiębiorstw - analizował Nieckarz.

Jego zdaniem, zapowiadana przez wicepremier Zytę Gilowską obniżka składki rentowej nie będzie miała znaczącego wpływu na popyt i inflację. - Skalę wzrostu popytu trudno określić, ale 3 mld zł (taki ma być koszt obniżki składki z punktu widzenia budżetu - red.) w zestawieniu z ponad 700 mld zł rocznego dochodu do dyspozycji jest praktycznie nieodczuwalne - powiedział Stanisław Nieckarz.

"Obecny poziom stóp umożliwia utrzymanie inflacji w średnim okresie w pobliżu celu 2,5 proc. Ustabilizowanie inflacji na poziomie celu może jednak wymagać zacieśnienia polityki pieniężnej" - czytamy we wczorajszym komunikacie RPP. Kiedy może nastąpić pierwsza podwyżka? Zdaniem analityków, pierwsza podwyżka jest możliwa za dwa miesiące. Inflacja w marcu (poznamy ją w połowie kwietnia) może bowiem znaleźć się w pobliżu celu rady, czyli poziomu 2,5 proc. Na przeszkodzie podwyżce może stanąć zapowiadana przez prezesa NBP nowa projekcja inflacji.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy