Elektromontażu, dokąd zmierzasz?

Kto, kiedy i czy w ogóle przegłosuje nową emisję akcji Elektromontażu-Warszawa? Główny akcjonariusz pozostawia te pytania bez odpowiedzi i sprzedaje papiery spółki

Publikacja: 06.03.2007 07:17

Kurs Elektromontażu-Warszawa oscyluje w ostatnich tygodniach wokół historycznych maksimów. Dzieje się tak mimo informacji napływających ze spółki, że główny akcjonariusz - jeszcze nie tak dawno kontrolujący ponad 65 proc. akcji - systematycznie zmniejsza zaangażowanie w kapitale giełdowej spółki. Według sobotniego komunikatu, Park Bronisze miał już "tylko" 21,96 proc. akcji giełdowej firmy.

Wezwanie albo sprzedaż

Przypomnijmy, że Park Bronisze to spółka należąca do Chłodni Łódź, która z kolei jest własnością znanej inwestorki - Elżbiety Sjöblom. "Mózgiem" inwestycji giełdowych pani Elżbiety jest jej syn - Maciej Niebrzydowski.

Większościowy pakiet Elektromontażu trafił do Parku Bronisze pod koniec ubiegłego roku. Został wniesiony do tej spółki aportem przez Mostostal Export. Walory te wyceniono wówczas na ponad 12 mln zł. Firma kierowana przez Michała Skipietrowa sprzedała następnie Park Bronisze firmie z Łodzi za... 7,25 mln zł.

W rękach nowego właściciela znalazł się zatem ponad 33-proc. pakiet akcji Elektromontażu, a to - według ustawy o ofercie - nakładało na nabywcę obowiązek ogłoszenia wezwania na taką liczbę papierów, która zapewniłaby mu osiągnięcie 66-proc. udziału w ogólnej liczbie głosów na WZA. Drugim dopuszczalnym przez ustawę rozwiązaniem była sprzedaż przez inwestora akcji i "zejście" poniżej progu 33 proc. Dopóki jeden z tych warunków nie został spełniony, większościowy inwestor nie mógł wykonywać prawa głosu z posiadanych akcji.

Mimo że w przypadku Parku Bronisze chodziłoby o ogłoszenie wezwania na nieco ponad 0,5 proc. akcji Elektromontażu, nowy właściciel wybrał drugie z rozwiązań i zaczął sprzedawać, po atrakcyjnym kursie, papiery giełdowej firmy. "Sypanie" zaczęło się w lutym. Mimo to kurs Elektromontażu-Warszawa trzymał się bardzo mocno. Dlaczego?

Niedoszłe NWZA

Powodów może być kilka. Na początku stycznia zarząd, na wniosek Parku Bronisze, zwołał NWZA Elektromontażu. Szykowała się rewolucja. Giełdowa spółka miała zmienić nazwę na STORMM. Czym miałaby się zajmować nowo ochrzczona firma, nie wiadomo. Prawdopodobne było to, że zaprzestanie obecnej, niskorentownej działalności. NWZA miało bowiem wyrazić zgodę na wydzielenie i sprzedaż zorganizowanej części przedsiębiorstwa. Komu? Również nie wiadomo.

To nie koniec zmian. Szykowały się również roszady w akcjonariacie. NWZA miało zaakceptować uchwały o emisji akcji serii D i E. Miały one trafić do dwóch osób fizycznych: Elżbiety Sjöblom i Krzysztofa Kosiorka, właścicieli Mostostalu Export Dom (MED). Elektromontaż miał w zamian otrzymać udziały w MED. Jest to firma, która - według oświadczenia jej zarządu - w 2006 roku zanotowała prawie 16 mln zł zysku netto, przy czym zarobek ten pochodził głównie z inwestycji giełdowych. MED to również właściciel 1,5 mln akcji Ganta - giełdowego dewelopera.

Elektromontaż miał wydać nowe akcje, które - według proponowanej ceny emisyjnej - byłyby łącznie warte ponad 84 mln zł. 4 stycznia (tego dnia zwołano NWZA) wartość rynkowa 1,5 mln walorów Ganta wynosiła ok. 76,5 mln zł. Teraz, mimo ostatniej korekty, papiery dewelopera warte są o około połowę więcej. Jednak to nie Elektromontaż (przynajmniej na razie) skorzystał na tej zwyżce. "Rewolucyjne" NWZA zaplanowano na 26 lutego, jednak na początku ubiegłego miesiąca zgromadzenie odroczono. Do kiedy? Nie wiadomo. Nowy termin nie został wciąż wyznaczony.

Kto przegłosuje

kluczowe uchwały?

Fakt ten nie zraził jednak giełdowych graczy. Nie przeszkadza im również najwyraźniej to, że Park Bronisze dalej sprzedaje akcje Elektromontażu, mimo że już od jakiegoś czasu ma poniżej 33 proc. głosów na WZA. Czy wciąż będzie pozbywać się walorów giełdowej firmy? Maciej Niebrzydowski nie chciał nam ujawnić zamiarów Parku Bronisze, gdyż - jak twierdzi - nie chce, aby na podstawie jego wypowiedzi inni inwestorzy podejmowali decyzje o zakupie lub sprzedaży akcji Elektromontażu. Na pytanie, kiedy Park Bronisze określi nowy termin wnioskowanego NWZA, również nie udzielił konkretnej odpowiedzi.

M. Niebrzydowski nie rozwiał też naszych wątpliwości, czy Park Bronisze będzie dysponować odpowiednią siłą, aby przegłosować proponowane uchwały. Przypomnijmy, że w myśl kodeksu spółek handlowych, uchwała o emisji akcji z wyłączeniem prawa poboru musi uzyskać poparcie co najmniej 4/5 głosów. Tymczasem, zakładając że na NWZA stawiliby się wszyscy znaczący akcjonariusze Elektromontażu (pakietami powyżej 5 proc. dysponują jeszcze: Mirosław Kuś i Skarb Państwa), Park Bronisze samodzielnie nie dysponowałby wymaganą do podjęcia wnioskowanych uchwał większością głosów. Musiałby zatem liczyć na wsparcie pozostałych udziałowców.

M. Niebrzydowski w rozmowie z "Parkietem" stwierdził natomiast, że dla przegłosowania proponowanej emisji akcji wcale nie będzie potrzebować większości 80 proc. głosów. Nie wyjaśnił, na jakiej podstawie tak twierdzi.

Komentarz

Krzysztof Woch

Kto mydli oczy giełdowym inwestorom?

Maciej Niebrzydowski, zapytany o to, czy Park Bronisze będzie dysponować przynajmniej 80 proc. głosów obecnych na WZA Elektromontażu-Warszawa, aby przegłosować proponowaną przez siebie emisję akcji z wyłączeniem prawa poboru, odparł, że wcale taka większość nie będzie mu potrzebna. "Niech Pan najpierw odrobi lekcje i poduczy się przepisów, a nie mydli oczy inwestorom" - zalecił mi inwestor. No cóż.

Ja swoje lekcje odrobiłem. M. Niebrzydowskiemu polecam lekturę art. 433 par. 2 kodeksu spółek handlowych. Jeśli natomiast zna przepisy, które pozwalają na wyłączenie prawa poboru bez kodeksowej większości, niech mnie (oraz naszych czytelników) oświeci, a ja z pokorą przyjmę tę naukę. Ośmielam się jednak twierdzić, że to nie ja mydlę oczy inwestorom.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy