"Tania" emisja Hawe przyciąga jak magnes

Informacja, że telekomunikacyjna spółka chce sprzedać dotychczasowym udziałowcom 99,8 mln nowych akcji po zaledwie 1 zł, sprawiła, że kurs wzrósł w piątek o 36,3 proc.

Publikacja: 16.06.2007 11:10

Przeszło 36 proc. podrożały w piątek akcje Hawe. Na koniec sesji kosztowały 83,15 zł. W trakcie dnia wzrost przekraczał nawet 37,8 proc., a cena wynosiła przejściowo 84,1 zł. Właściciela zmieniło aż 45 tys. akcji. To najwyższy wolumen od połowy lutego, kiedy telekomunikacyjna spółka zadebiutowała na GPW.

Papiery po złotówce

Bezpośrednią przyczyną, która w piątek zdopingowała inwestorów do kupowania akcji Hawe, był opublikowany przed sesją komunikat dotyczący projektów uchwał na walne zgromadzenie, które zbierze się w piątek, 22 czerwca.

Firma już kilka miesięcy temu sygnalizowała, że w II połowie roku planuje emisję akcji, z której chce pozyskać około 100 mln zł. Przedstawiciele Hawe nie udzielali jednak informacji na temat szczegółów planowanej oferty. Dane na ten temat zostały opublikowane dopiero przed piątkową sesją.

Okazały się (można tak sądzić po zachowaniu kursu) miłą niespodzianką dla inwestorów. Hawe poddało się modzie na plasowanie akcji z prawem poboru po cenie nominalnej, czyli w tym przypadku po 1 zł. - Chcemy w ten sposób obniżyć cenę naszych walorów na giełdzie. Mamy również nadzieję, że poprawi się płynność - uzasadniał Marek Rudziński, prezes Hawe. Telekomunikacyjna firma planuje wypuścić 99,86 mln akcji serii E. Obecnie kapitał zakładowy Hawe dzieli się na niespełna 5 mln papierów, zatem jedno prawo poboru będzie uprawniało do objęcia 20 nowych walorów.

Będzie techniczna przecena

Proponowanym dniem ustalenia prawa poboru do akcji nowej emisji jest 17 września. To oznacza, że w środę, 12 września, papiery Hawe będą po raz ostatni zawierały prawo do złożenia zapisu na nowe walory. Dzień później inwestorzy muszą się liczyć z głęboką, kilkudziesięcioprocentową przeceną kursu. Jeśli do września cena akcji utrzyma się na obecnym poziomie, czyli ponad 80 zł, to po odjęciu praw poboru notowania Hawe powinny zniżkować poniżej 5 zł.

Capital Partners nie zajął

jeszcze stanowiska

Hawe potrzebuje pieniędzy na dokończenie inwestycji w sieć światłowodów. Chce zamknąć pętlę dookoła Polski. Budżet projektu to około 180 mln zł. Brakujące 80 mln zł spółka pozyska ze sprzedaży posiadanego już odcinka światłowodu o długości 1,3 tys. km.

Jednym z większych akcjonariuszy Hawe jest Capital Partners. Fundusz ma około 450 tys. akcji spółki (9,48 proc. kapitału), które kupił prawie rok temu po 7,5 zł. - Decyzję, czy skorzystamy z prawa poboru, podejmiemy dopiero po dokładnej analizie projektów, które mają być finansowane z pieniędzy udziałowców - oświadczył Paweł Bala, prezes CP.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy