KNB ma się zająć reklamami banków

Nadzór bankowy dotychczas nie interesował się reklamami. Komisja Nadzoru Finansowego chce to zmienić

Publikacja: 26.06.2007 07:49

Dotychczas nadzór bankowy nie ingerował w reklamy banków. Pozostawiał to - podobnie jak zajmowanie się sprawami poszczególnych klientów - Urzędowi Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Wkrótce podejście do przekazu reklamowego instytucji kredytowych może się jednak zmienić. Chce tego Komisja Nadzoru Finansowego. Tuż przed weekendem KNF podjęła specjalną uchwałę, której adresatem jest Komisja Nadzoru Bankowego.

Kompleksowa analiza

KNF ostatnio zakazała kilku reklam funduszy inwestycyjnych. Co nie spodobało się jej w promocji banków?

- Nie jesteśmy przeciwko bankom czy TFI, ale niepokoją nas nierzetelne reklamy i wprowadzanie klientów w błąd. Dokładnie analizując reklamy funduszy inwestycyjnych zauważyliśmy, że część niepożądanych praktyk rynkowych dotyczy wspólnych działań TFI i banków - zauważa Stanisław Kluza, przewodniczący KNF (a równocześnie Komisji Nadzoru Bankowego). Jednak według niego, "konieczna jest kompleksowa analiza wszystkich reklam".

UOKiK widzi problemy głównie z reklamami kredytów. - Jednym z naszych większych badań była analiza kredytów konsumenckich przeprowadzona na przełomie ubiegłego i tego roku. Wyniki nie napawały optymizmem - przypomina Małgorzata Cieloch, rzeczniczka UOKiK. - Obecnie urząd prowadzi badanie kredytów hipotecznych. Wyników można spodziewać się po wakacjach - dodaje.

Działania nadzorcze później

- Nie stwierdziliśmy, by reklama któregokolwiek z naszych członków mogła konsumenta wprowadzać w błąd czy choćby przekazywać informacje w sposób niewystarczający. Nasza komisja etyki nie otrzymała żadnych sygnałów w tego typu sprawach - informuje Łukasz Mężyk z Konferencji Przedsiębiorstw Finansowych, jednej z branżowych organizacji finansistów. Według niego, sprawy, na jakie zwraca uwagę KNF, będą niedługo uregulowane - Sejm uchwalił niedawno ustawę o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym.

- W pierwszej kolejności chodzi o analizę i identyfikację wszystkich zagrożeń. Później można będzie mówić o działaniach nadzorczych czy ewentualnej zmianie przepisów - deklaruje Stanisław Kluza.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy