Spółka działająca w segmencie aluminiowym prognozuje osiągnięcie w II kwartale 315 mln zł przychodów, od 29 do 31 mln zł zysku operacyjnego i od 20 do 22 mln zł zysku netto. Przed rokiem Grupa Kęty wypracowała odpowiednio: 276 mln zł, 41,8 mln zł i 34,6 mln zł. Ubiegłoroczny wynik operacyjny i netto powiększyło jednak odszkodowanie związane z pożarem w zakładzie (odpowiednio o 19 i 16 mln zł).
Koniunktura sprzyja...
- Jesteśmy zadowoleni z wyników tego kwartału, chociaż liczyłem na trochę wyższe zyski, ale zaszkodziła nieco mocny złoty - powiedział prezes Grupy Kęty Dariusz Mańko. - Koniunktura nadal nam sprzyja - dodał. Około 70 proc. produkcji spółki to wyroby związane z branżą budowlaną, np. profile, fasady i żaluzje.
Przychody segmentu wyrobów wyciskanych mają być w II kwartale o około 16 proc. wyższe niż przed rokiem, a segmentu systemów aluminiowych - o około 18 proc. wyższe. Aż 25-proc. wzrost widoczny ma być natomiast w segmencie opakowań, ale należy pamiętać o niskiej ubiegłorocznej bazie (wspomniany pożar zakładu). - Odzyskaliśmy zamówienia na wysoko przetworzone opakowania dla dużych klientów - powiedział D. Mańko. Teraz spółka skupi się na odbudowaniu marży.
... konsolidacji