Rynek akcji jest od ponad roku powodem odpływu z Polski kwot idących w setki milionów euro miesięcznie. Od stycznia do kwietnia było to ponad 1,5 mld euro. W całym ubiegłym roku - niemal 3,8 mld euro - wynika z danych publikowanych przez NBP.
Oni sprzedają, my kupujemy
Ten odpływ jest efektem sprzedawania akcji spółek notowanych na warszawskiej giełdzie przez zagranicznych inwestorów w połączeniu z zakupami dokonywanymi przez Polaków za granicą. W tym ostatnim przypadku chodzi przede wszystkim o inwestycje dokonywane przez towarzystwa funduszy inwestycyjnych i otwarte towarzystwa emerytalne. Zagraniczni gracze od stycznia do kwietnia zmniejszyli zaangażowanie w polskie akcje o ponad 210 mln euro. Dwa razy, w lutym i w kwietniu, mieliśmy co prawda do czynienia z przewagą napływu obcego kapitału na nasz rynek, ale w marcu "zagranica" sprzedała polskie akcje o wartości 277 mln euro. Dane za maj będą opublikowane w przyszłym tygodniu.
Nasi inwestorzy wykazywali się jeszcze większą aktywnością. W pierwszych czterech miesiącach kupili zagraniczne akcje za 1,3 mld euro. W całym ub.r. polskie zakupy za granicą osiągnęły niemal 2,3 mld euro.
Więcej możliwości