Kosmetyczna grupa zrobiła pierwszy krok w kierunku obiecywanej w prospekcie emisyjnym aktywnej konsolidacji rynku. Podpisała list intencyjny w sprawie ustalenia zasad negocjacji zakupu akcji spółki Unicolor od Adama Grzymały, który jest właścicielem 95-proc. pakietu.
Kolastyna nie podała na razie, ile planuje wydać na zakup firmy, której ubiegłoroczne przychody wyniosły prawie 11 mln zł (Kolastyny 82 mln zł). Do ostatecznych uzgodnień co do ceny i sposobu płatności, a może nawet samego przejęcia udziałów, powinno dojść przed końcem sierpnia. Z początkiem września wygasa bowiem ważność listu intencyjnego.
Uzupełnienie portfela
Choć Unicolor jest stosunkowo małą spółką, asortyment, którym dysponuje, uzupełni portfel Grupy Kolastyna. Czołowymi markami Unicoloru są: Tanita oraz Paloma. Tanita należy do czołówki na rynku produktów do depilacji w Polsce, plasując się na drugiej pozycji za VEET (marką należącą do koncernu Reckit Benckiser). Pod marką Paloma promowane są głównie kosmetyki do makijażu, pielęgnacji dłoni i paznokci. Produkty te dedykowane są kobietom młodym, co - zdaniem prezesa Kolastyny Andrzeja Grzegorzewskiego - daje tym markom perspektywę wzrostu w ciągu najbliższych lat.
To dopiero pierwszy krok