W maju inwestycje polskich podmiotów na zagranicznych giełdach zwiększyły się o 545 mln euro - wynika z opublikowanego w piątek przez NBP bilansu płatniczego. To największy miesięczny wzrost zagranicznych inwestycji w akcje w historii. W pierwszych pięciu miesiącach br. w ten sposób odpłynęło z Polski 1,8 mld euro. To o niemal połowę więcej niż rok wcześniej.
Zagraniczni inwestorzy od początku roku zmniejszyli zaangażowanie na naszym rynku akcji o 180 mln euro. Jednak w kwietniu i maju przeważały zakupy akcji. W maju obcy gracze wydali na nie 30 mln euro.
Z danych NBP wynika, że w maju dynamika handlu zagranicznego była mniejsza, niż oczekiwali analitycy. Eksport w przeliczeniu na euro był o 11,4 proc. wyższy niż rok wcześniej (prognozy mówiły o wzroście o 12,9 proc.), import zaś zwiększył się o 14,3 proc. (ekonomiści spodziewali się wzrostu o 16,7 proc.). Na spowolnienie w wymianie handlowej miał prawdopodobnie wpływ długi majowy weekend. Deficyt handlowy okazał się jednak o kilkadziesiąt milionów euro niższy od prognoz. Wyniósł 734 mln euro.
Większe od oczekiwań (ponad 1,2 mld euro wobec prognozowanych 800 mln) okazało się natomiast ujemne saldo tzw. rachunku bieżącego bilansu płatniczego. Obejmuje ono nie tylko obroty towarowe, ale również usługi, dochody i transfery bieżące.
Maj był pierwszym w tym roku miesiącem, w którym Polska więcej pieniędzy zapłaciła Unii Europejskiej, niż od niej dostała.