Tydzień na giełdach nowojorskich zaczął się pomyślnie. Jednym z czynników była ogłoszona fuzja spółek Transocean i GlobalSantaFe, zajmujących się poszukiwaniem złóż ropy naftowej i gazu na dnie morskim. W wyniku tej transakcji o wartości 17 miliardów dolarów powstanie firma o kapitalizacji 53 miliardów dolarów. Akcje GlobalSantaFe podrożały prawie 7 proc. Część inwestorów giełdowych wcześniej obawiała się, że tempo fuzji i przejęć będzie słabło, a ta transakcja i zapowiedziane inne poprawiły im nastroje. Z powodu oczekiwanych przejęć w górę szły też kursy firmy United Rentals, zajmującej się wypożyczaniem sprzętu budowlanego oraz Arrow International (+17 proc.), producenta sprzętu medycznego. Częstotliwość fuzji i przejęć jest ważnym sygnałem dla graczy giełdowych, mówiącym, że akcje nie są jeszcze przesadnie drogie.

W Europie też dominowały fuzje i przejęcia. W Londynie rynkiem zakręciły Friends Provident i Resolution, które chcą się połączyć i w wyniku tej transakcji powstanie piąta firma ubezpieczeniowa w Wielkiej Brytanii. W Niemczech uwaga inwestorów skupiała się na Hypo Real Estate Holding, który za 5,7 miliarda euro chce przejąć Depfa Bank. Swoimi fuzjami żył rynek holenderski. Akcje firmy Tele Atlas, drugiego na świecie producenta map, podrożały o 35 proc., kiedy ofertę przejęcia zgłosiła spółka TomTom, lider w produkcji urządzeń nawigacyjnych do aut. W Amsterdamie wzrosła również kapitalizacja największego banku holenderskiego ABN Amro, o kontrolę nad którym walczą brytyjski Barclays i konsorcjum w składzie Royal Bank of Scotland, Santander i Fortis. Wczoraj swoją ofertę, dzięki państwowym funduszom z Chin i Singapuru, poprawił Barclays, którego akcje też drożały. O blisko

4 proc. podskoczył kurs walorów belgijsko-brazylijskiego browaru InBev. W tym przypadku zadziałała wyższa rekomendacja Citigroup. Analitycy amerykańskiego banku zalecają kupno tych akcji, gdyż mocno

wierzą, że w perspektywie kilku lat dojdzie do połączenia InBev

z Anheuser-Busch. Te firmy są liderami branży piwnej.