Antymonopolowy urząd przedstawi dziś listę nierzetelnych deweloperów, stosujących wzorce umów godzące w interesy kupujących mieszkanie. Przez ostatnie pół roku kontrolerzy UOKiK analizowali oferty i wzorce umów stosowane przez dwieście firm. Urząd zwracał szczególną uwagę na przypadki, w których deweloper ma większe prawa niż jego klient. Takie zapisy sądy uznają za niewiążące i wpisują do rejestru tzw. klauzul niedozwolonych. Dzięki niemu inni kupujący wiedzą, czy budujący mieszkanie nie posuwa się zbyt daleko. Obecnie rejestr liczy ponad tysiąc pozycji.
Uchybienia u większości
Z informacji "Parkietu" wynika, że u większości kontrolowanych deweloperów UOKiK znalazł uchybienia, polegające bądź na stosowaniu klauzul niedozwolonych, bądź niedotrzymywaniu terminów budowy. Ponad 130-stronicowy raport Urzędu dokumentuje zatem to, o czym wiedzą nabywcy własnego "M" - niedostateczna podaż domów i lokali powoduje, że to właśnie deweloper ma najwięcej do powiedzenia.
Giełdowe spółki grają fair?
UOKiK przeprowadził kontrolę na terenie całego kraju. Objęła ona także spółki notowane na giełdzie. Badany był Dom Development. Spółka zaznacza jednak, że wszystkie zawierane przez nią obecnie umowy z klientami mają akceptację Urzędu i nie zawierają klauzul niedozwolonych.