W dniu wydania rekomendacji za jedną akcję BZ WBK inwestorzy płacili 275 zł, zaś w piątek na koniec sesji kurs akcji wynosił 245 zł, po spadku o 5,46% wobec czwartkowego zamknięcia.
"Uważamy, że bank jest na dobrej drodze do realizacji naszej całorocznej prognozy zysku brutto na poziomie 1,5 mld zł. Nie zmieniamy jej w relacji do poprzedniego raportu. (?) Jesteśmy pod wrażeniem coraz szybszego tempa wzrostu portfela kredytów (33% r/r na koniec 2Q'07). Jest ono napędzane rozwojem sprzedaży we wszystkich kluczowych liniach biznesowych (kredyty gotówkowe (51% r/r), hipoteczne (33% r/r, w tym denominowane w PLN o 46% r/r), dla przedsiębiorstw (35% r/r) oraz leasing (25% r/r). Bank planuje obecnie poszerzenie sieci własnych placówek (około 50 do końca br.) oraz rozwój Minibanku (na bazie sieci franszyzowej, 100 placówek do końca tego roku). Wyznaczamy naszą cenę docelową w horyzoncie 9 miesięcy na poziomie 282 zł/akcję. Podtrzymujemy rekomendację trzymaj na walory BZ WBK"- czytamy w raporcie.
Analitycy DI BRE prognozują, że wynik odsetkowy banku sięgnie 1,25 mld zł w 2007 roku i 1,49 mld zł w kolejnym roku. Wynik na działalności bankowej ma sięgnąć 2,93 mld zł w tym tym roku i 3,48 mld zł rok później, a prognozowany zysk netto to 1,07 mld zł w 2007 roku i 1,25 mld zł w 2008 r. (ISB)
amo/maza