Debiut Quantum software na GPW, mimo że spółka już raz opóźniła jego datę, czekając na poprawę koniunktury giełdowej, na tak spadkowej sesji jak wczorajsza, nie mógł wypaść inaczej, jak pod kreską.
Kilkunastoprocentowa strata
Na otwarciu notowań za prawa do akcji krakowskiej firmy płacono 19,8 zł, czyli 14,66 proc. poniżej ceny emisyjnej, która wynosiła 23,2 zł. Do końca notowań kurs nie uległ większym zmianom. Na zamknięciu sesji za papiery spółki inwestorzy płacili 20,1 zł, czyli 13,4 proc. mniej niż w ofercie publicznej.
Akcjonariusze, którzy w ofercie kupili łącznie 0,47 mln papierów Quantum, dość niechętnie pozbywali się ich na pierwszej sesji. W czwartek właściciela zmieniło 55,6 tys. PDA, czyli 11,8 proc. wszystkich dopuszczonych do obrotu.
Dobra mina do złej gry