Spółki paliwowe z Państwa Środka umacniają się na rynkach Azji Środkowej. CNPC, największy chiński producent ropy, zapowiedziało zwiększenie inwestycji w sektorze energetycznym Kazachstanu.
Do tej pory spółka zostawiła w tym kraju 6,5 mld USD. Koncern inwestuje tam zarówno w wydobycie surowca, jego rafinację, jak i transport. CNPC jest współwłaścicielem rurociągu, którym kazachska ropa jest dostarczana do Chin. Tylko w tym roku za Wielki Mur ma popłynąć 4,06 mln ton czarnego złota z poradzieckiej republiki.
Kazachstan to bardzo atrakcyjny rynek dla Chińczyków. Na terenie tego kraju znajduje się 3,3 proc. światowych zasobów ropy. Co więcej, państwo sąsiaduje z Chinami, więc nie ma dużych problemów ze sprowadzaniem surowca. Dlatego duże chińskie inwestycje w kazachski sektor paliwowy nie powinny dziwić. CNPC wzmocniło pozycję na tym rynku już dwa lata temu, kiedy za 4,2 miliarda dolarów kupiło spółkę PetroKazakhstan. Jej wydobycie w pierwszej połowie roku wyniosło 3,37 mln ton ropy.
Oprócz Kazachstanu, Chińczycy aktywnie działają w Turkmenistanie. Niedawno podpisali kontrakt na odbiór 30 mld m sześc. gazu.
Bloomberg