Citibank North America uruchomił specjalne usługi dla Polaków w Stanach Zjednoczonych. Wśród nich są tanie przelewy do Polski. W wybranych oddziałach Citibanku w Nowym Jorku i Chicago mają znaleźć się mówiący po polsku pracownicy. W Nowym Jorku będzie pięć, a w Chicago dziewięć takich oddziałów. Uruchomiono też "polską" infolinię oraz serwis internetowy.
Jak z nowej oferty Citi dla Polonusów w Ameryce może skorzystać Bank Handlowy? Przelewy do Polski kosztują kilka dolarów, o ile trafiają na rachunek w polskiej filii amerykańskiej grupy. To oznacza, że Handlowy może liczyć na zwiększenie liczby rachunków bieżących, a w ślad za tym również innych produktów, np. kart kredytowych. Jakie są cele biznesowe nowej oferty - bank nie chce przekazać takich informacji.
W Nowym Jorku i Chicago mieszka, według różnych szacunków, od 2,6 do 2,9 miliona osób z Polski. Stany Zjednoczone są drugim krajem, w którym grupa Citi uruchomiła specjalne usługi dla Polaków. W ubiegłym tygodniu wprowadzono podobną ofertę dla osób, które wyjechały do Wielkiej Brytanii.
Prezes Sławomir Sikora zapowiadał, że do końca 2008 r. w przynajmniej piętnastu krajach zostaną wprowadzone bezpłatne przekazy do Polski (z rachunku prowadzonego przez jedną filię Citi na rachunek w innej spółce zależnej amerykańskiej grupy). W pierwszym rzucie ta usługa objęła osiem krajów - sześć państw Unii Europejskiej oraz Australię i Indie.
Planowane jest też uruchamianie kompleksowej oferty dla Polaków tam, gdzie są duże skupiska emigracji. Niewykluczone, że kolejnym krajem, w którym pojawią się usługi dla Polonii, będą Niemcy. Po Stanach Zjednoczonych, w których mieszka 9 mln Polaków, to drugie skupisko naszych rodaków - według Banku Handlowego są ich tam dwa miliony.