Rok to dla Ciechu wystarczający okres, aby sfinalizować przejęcie dużej firmy chemicznej - uważa Mirosław Kochalski, który dawną centralą handlową kieruje od lipca 2006 r. Zgodnie z jej strategią chodzić może o zakup: Anwilu, Polic, Puław lub Tarnowa. Pieniądze na transakcję grupa chce pozyskać z kredytów, emisji obligacji i środków własnych, nie planuje emisji akcji. Prezes nie chciał się wypowiadać o sytuacji w Polskim Towarzystwie Ubezpieczeń, gdzie Ciech ma 45,4 proc. akcji.