Dzisiaj poznaliśmy istotne dane dotyczące inflacji konsumenckiej (CPI) i dynamiki płac z września oraz deficytu obrotów bieżących z sierpnia. Wzrost cen okazał się wyższy od oczekiwań i wyniósł 2,3% r/r, przy wyniku z sierpnia na poziomie 1,5% r/r. Wynagrodzenia wzrosły we wrześniu o 9,5% r/r, co jest dynamiką niższą zarówno od prognoz jak i sierpniowych wskazań.
Mimo to, dane te świadczą o narastaniu presji inflacyjnej w naszym kraju, wobec czego nieco bardziej prawdopodobna stała się podwyżka stóp procentowych jeszcze w tym roku.
Pozytywnie zaskoczyła wielkość deficytu obrotów bieżących. Zmniejszyła się ona z 1,3 mld w lipcu do 0,637 mld w sierpniu, pomimo że aprecjacja polskiej waluty zmniejsza konkurencyjność cenową rodzimych towarów zagranicą.
Podczas dzisiejszej sesji wzrost kursu euro względem dolara kolejny raz zatrzymał się na poziomie 1,4240.
Na niepowodzenie próby przebicia tego oporu mogły mieć wpływ najnowsze dane makro ze Stanów Zjednoczonych. Zgodnie z nimi indeks aktywności wytwórczej w stanie Nowy Jork wzrósł w październiku do 28,8 punktów dwukrotnie przewyższając oczekiwania i wartość z poprzedniego miesiąca. Odnotował tym samym najwyższy poziom od ponad trzech lat.