Fuzja MOL i OMV doprowadziłaby do powstania monopolu na rynku hurtowym na Węgrzech, co byłoby sprzeczne z przepisami Unii Europejskiej dotyczącymi konkurencji - powiedział wczoraj Gyorgy Mosonyi, prezes MOL-a.
Pod koniec września austriacki OMV, który ma już 20 proc. akcji węgierskiego konkurenta, zapowiedział, że może ogłosić wezwania na pozostałe walory z ceną około 460 zł. Zarząd MOL-a (spółka kontroluje około 40 proc. własnych akcji) nie akceptuje propozycji. Zdaniem prezesa MOL-a, obie firmy kontrolują razem prawie 95 proc. rynku hurtowego benzyny i oleju napędowego na Węgrzech. - Połączenie oznaczałoby powstanie monopolu. Z tego powodu uważamy, że UE nigdy nie zgodzi się na tę fuzję - powiedział prezes Mosonyi.