W trzecim kwartale spółka zarobiła na czysto 1,3 mln złotych

Publikacja: 07.11.2007 08:05

Potwierdziły się nasze przypuszczenia, że GF Premium nie zrealizuje zaplanowanej na ten rok prognozy wyników. Przy okazji czerwcowego debiutu spółka podała, że w 2007 roku zarobi na czysto 3,4 mln zł, osiągając przychody ze sprzedaży w wysokości aż 180 mln zł. W poniedziałek GF Premium poinformowało, że podtrzymuje prognozę zysku na 2007 r. Stwierdziło jednak, że przychody wyniosą tylko 42,2 mln zł, czyli prawie pięć razy mniej niż zakładało. Skąd tak duże zmiany?

Jak tłumaczy Grzegorz Maślanka, wiceprezes spółki, odpowiedzialny za sprawy finansowe, wynika to z dwóch powodów. - Trudności w realizacji przychodów wynikają z opóźnień w rejestracji podwyższenia kapitału spółki po debiucie. Nastąpiło to dopiero z początkiem września, co oznaczało dla nas zablokowanie na około dwa miesiące pozyskanych z emisji pieniędzy - powiedział.

Ważniejszą przyczyną, jego zdaniem, jest zmiana struktury sprzedaży, czyli więcej udzielonych pożyczek w stosunku do umów tradycyjnego faktoringu. - W przypadku faktoringu przychody są wyższe. Struktura sprzedaży nie wpływa jednak na wielkość realizowanego zysku - dodał.

W związku ze zmianą struktury sprzedaży firma zastanawia się także nad korektą prognozy przychodów na 2008r. (mają one wynieść 467 mln zł.).

Dlaczego GF Premium, firma, która chciała być konkurencyjną w stosunku do banków instytucją faktoringową, koncentruje się w tak dużym stopniu na udzielaniu pożyczek? - Nasi klienci oczekują finansowania po to, aby najpierw rozkręcić biznes i móc w dalszej kolejności korzystać z usług faktoringu - powiedział G. Maślanka.

Jak przyznaje zarząd, większość środków z emisji została już wykorzystana. Spółka nie chce jednak zdradzić, w jaki sposób będzie chciała pozyskiwać dalsze finansowanie.

W III kwartale tego roku GF Premium zarobiło na czysto 1,3 mln zł, przy przychodach w wysokości 8,5 mln zł. W okresie styczeń-wrzesień jest to odpowiednio: 1,8 mln zł i 21 mln zł.

Akcje GF Premium kosztowały wczoraj 21,3 zł (spadek o 0,5 proc.). Spółka deklaruje jednak, że nie będzie skupować własnych akcji. Takie upoważnienienie dostał zarząd, jak wyjaśnia, na wypadek gdyby kurs zachowywał sie nieracjonalnie w stosunku do wartości firmy. G. Maślanka uważa, że obecne notowania są za niskie. - Cena, poniżej której uznałbym, że notowania znacznie odbiegają od wartości fundamentalnej spółki, to 20 zł. Podkreślam jednak, że to jest moja prywatna opinia - powiedział G. Maślanka.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy